DUCHOWE "SPECJALIZACJE"
DUSZE "ŁAGODZĄCE"
Kim są Dusze Łagodzące? Cóż, nim postaram się to wytłumaczyć, pragnę najpierw powiedzieć iż Dusze Łagodzące, gdy inkarnują - z reguły stają się przywódcami (politycznymi lub religijnymi, mężami stanu, prorokami, lekarzami, genialnymi artystami, muzykami, pisarzami lub natchnionymi mędrcami). Ich podstawowym zadaniem, jakie muszą tu spełnić jest utrzymanie równowagi energii planetarnej pomiędzy wydarzeniami związanymi ze sferą międzyludzką a tzw.: "czynnikami naturalnymi" (lub też jedynie pomiędzy ludzkimi relacjami). Dusze Łagodzące albo zajmują się jednym (czyli łagodzeniem następstw naturalnych sił fizycznych na życie i działalność człowieka i innych istot fizycznych), albo też skupiają się tylko na relacjach międzyludzkich. Ta pierwsza grupa zajmuje się eliminowaniem wpływu negatywnej energii na życie istot inkarnujących, poprzez wrzucanie do tej negatywnej energii (wytworzonej w wyniku jakiejś katastrofy) - ziaren energii spoistej, które neutralizują dalsze negatywne skutki wszelkich katastrof. Jednocześnie wykorzystują energię pola magnetycznego planety by uzdrowić "uszkodzone" (w wyniku danej katastrofy), ludzkie energie. Po prostu wsysają negatywne oddziaływania, pozostawiając odnowioną i "odkurzoną" ludzką energię, dzięki czemu ludziom łatwiej jest "dojść do siebie", nawet po największej tragedii, wywołanej czynnikami naturalnymi (powodzie, pożary, trzęsienia ziemi itd.).
Druga grupa Dusz Łagodzących, neutralizuje zaś wszelką negatywną energię, wywołaną bezpośrednią działalnością człowieka. A jak to wygląda? Dusze Łagodzące "wpływają" (nie oznacza to jednak wpływania na ich Wolną Wolę i zmuszania ich do takiego a nie innego postępowania, raczej jest to łagodna aluzja - pozytywne fale, które docierają) do umysłu ludzi "poczciwych". Nie każdy jest bowiem w stanie "odebrać" te sygnały (zaś umysły "szaleńców" są bowiem całkowicie zamknięte na wszelkie aluzje). Przekazywanie tych "fal", można porównać do tamy, którą raz na jakiś czas się otwiera, by dostarczyć dolinie niezbędnej wody, potrzebnej na użyźnienie pól. Dodatkowo owe Dusze Harmonizujące (Łagodzące), muszą porządkować i zharmonizować nieskoordynowane i rozproszone ludzkie myśli, które co chwila są generowane przez ludzki umysł (chodzi o zrównoważenie oscylacyjnej dysharmonii). Harmonizowanie ludzkich myśli, jest bardzo ważnym (wręcz kluczowym), zadaniem ich pracy, gdyż ułatwia "przesył" i ekspresję harmonijnego myślenia i pozytywnej energii. Ale nie tylko myśli znajdują się w kręgu ich bezpośrednich zainteresowań - również dźwięki werbalne - mowa, poprzez którą ludzie są w stanie powodować ból i cierpienie drugiej osobie - stanowią cześć ich pracy. Poza tym Dusze Łagodzące, przesyłają również w swych "falach" - nadzieję, która rozprasza negatywne skupiska energetyczne (takie jak na przykład - niewiara czy rozczarowanie).
Należy jednak pamiętać, że Dusze Łagodzące nie działają po to, aby cokolwiek wymusić na ludzkich umysłach, tylko po to, by to sami ludzie wpadli na podsuwane im pomysły - to ludzie mają sami sobie pomóc, Oni jedynie dostarczają im motywacji i rozpraszają negatywne myślenie. Ludzie inkarnują i istnieją po to, by radzić sobie w trudnych sytuacjach, w obrębie "matrycy" własnej inteligencji - egzystując w (bardzo często), niesprzyjających im warunkach, które wywołują cierpienia i ból. Lecz to nasze doczesne życie, te miejsca gdzie przyszliśmy na świat, czego doznaliśmy, co odkryliśmy, twarze naszych bliskich i znajomych - to wszystko jest częścią otaczającego nas piękna i harmonii. To daje nam nadzieję do dalszej pracy i do dalszego życia (w owych niesprzyjających warunkach). To jest właśnie to koło wzajemnie występujących obok siebie przeciwieństw, które stanowi część naszego "szkolenia" na tym świecie. Dusze Łagodzące mają nam jedynie przypomnieć i rozjaśnić w głowach, że sami jesteśmy w stanie dokonać wielu dobrych rzeczy. Że jesteśmy w stanie wygenerować wiele pozytywnej energii, która co prawda może "sąsiadować" też i z negatywną, ale nasze działania powinniśmy skupić na niwelowaniu skutków naszych własnych negatywnych oddziaływań i wyborów. Powinniśmy też nauczyć się cieszyć z wszelkich dobrodziejstw jakie otrzymujemy od losu i z powagą przyjmować spotykające nas niedole.
Prócz dwóch wymienionych przeze mnie wyżej grup Dusz Łagodzących, istnieją jeszcze dwie dodatkowe grupy, równie ważne co te, wymienione wcześniej. Otóż jest grupa Dusz Łagodzących, zwana "Mędrcami". To właśnie "Mędrcy" najczęściej inkarnują fizycznie (mimo iż wcale nie muszą już tego czynić, gdyż są to dusze niezwykle wysoko zaawansowane). Ich zadanie, uwidacznia się nie wtedy, gdy przebywają w Świecie Dusz (jak innych Dusz Łagodzących), tylko wtedy gdy inkarnują fizycznie. Mędrcy działają bowiem w sposób werbalny (poprzez mowę). Potrafią dotrzeć do ludzi i sprawić że ich przekaz zostanie przez tamtych trwale zapamiętany (Mędrcy potrafią bowiem tak modulować głosem - iż powodują wibracje poprzez wypowiadane przez siebie słowa, a to pozwala skutecznie dotrzeć do uszu innych i zostać trwale zapamiętanym). Oczywiście ich działanie w naszym świecie nie jest im znane, gdyż inkarnując fizycznie - "zapominają" o swej funkcji w Świecie Dusz. Jednak z czasem (niekiedy już na etapie dziecięcym, lub w okresie dojrzewania), ich "talent" bardzo szybko daje o sobie znać. Mędrcy "zjawiają się" po to, aby w bezpośredni - fizyczny sposób pomagać ludziom (lub innym istotom inkarnującym). Pragną bezpośrednio doświadczyć zmieniających się wśród ludzi "trendów", by móc dokonać rozróżnienia na te, które mogą dopomóc w dalszym rozwoju ludzi - i na całą resztę.
Prócz nich, są jeszcze "Obserwatorzy". Kim są Obserwatorzy? Wiadomości o nich, zawarte w sesjach hipnoterapeutycznych, są niezwykle skąpe, a te które są, sprowadzają się jedynie do opisu kilku szczegółów ich działalności. Wygląda na to, że ich praca polega na obserwowaniu i przekazywaniu "dalej" (to znaczy do innych Dusz Łagodzących), informacji o występujących na Ziemi (lub jakiejkolwiek innej planecie), zagrożeniach i ewentualnych negatywnych ich konsekwencjach. Pełnią więc jakoby rolę posłańców-informatorów. Obserwatorzy nie są jeszcze w pełni Duszami Łagodzącymi - są (jakby to rzec), dopiero "rekrutami", szkolącymi się na Dusze Łagodzące. W tym celu odbywają ćwiczenia ze swymi "profesorami", będącymi już zaawansowanymi mistrzami o różnych "specjalizacjach" (sfery międzyludzkiej, czynników naturalnych lub...właśnie Mędrców).
CDN.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz