Stron

czwartek, 11 czerwca 2015

BUDOWALIMY...!?!

BAWIĄ SIĘ TE SK...NY - DZIADOKI

BAWIĄ KOSZTEM POLSKI 

KOSZTEM NAS SAMYCH!



Miałem co prawda napisać coś śmiesznego w stylu: "Jaka piękna katastrofa", albo "Czy leci z nami pilot", mając na myśli kompletny upadek Platformy Obywatelskiej (zresztą partii o której negatywnie wypowiadałem się już w 2001 r., gdy większość moich znajomych, zapisała się tam, i z dumą nosiła plakietki P(ł)O. Już wówczas im mówiłem zaczekajcie a zobaczycie, to są ludzie w większości wywodzący się z dawnej Unii Wolności, partii do której nie miałem ani przekonania, ani sympatii za względu na jej antypaństwowy - a w konsekwencji i antypolski - charakter).

Ale tu nie chodzi o jakąś partię (jedną z największych katastrof, jakie spotkały Polskę po 1989 r. uważam zdobycie władzy przez tę partię w 2007 r. i jej ośmioletnie rządy, które były celowym niszczeniem Polski i tzw.: cichym "wygaszaniem" polskości, na drodze ku wydumanej "europejskości" - za którą nikt dziś nie dałby złamanego euro), tu chodzi o Polskę, o mój kraj, o Jej przyszłość. O przyszłość tego pokolenia Polek i Polaków, które dziś chodzą jeszcze do szkół i przedszkoli (jeśli w jakiś sposób udało się ich rodzicom, umieścić ich w którejś z owych placówek).

Nigdy nie należałem do żadnej partii politycznej (choć tzw.: znajomych" mam w wielu z nich i wielokrotnie miałem propozycje startu w wyborach, nawet z dość dobrych miejsc na listach wyborczych - ZAWSZE ODMAWIAŁEM. Nie znoszę partiokracji i wszystkiego z czym ona się wiąże), dlatego też zwycięstwo Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich z 24 maja, przyjąłem za dobrą monetę i chęć zjednoczenia rozszarpanego konfliktami kraju. Wciąż tę chęć podtrzymuję, przytaczając chociażby stary wiersz Andrzeja Drozdy z lat 80-tych:


"OD TYSIĄCLECI WCIĄŻ NAM WIEJE
PRZEZ KRAJ SIĘ BURZE PRZELEWAŁY
CIĄGLE NAM KTOŚ ULEPSZAŁ DZIEJE
A MY DLA INNYCH - W PEŁNI CHWAŁY"

"RACJE W ROZMOWACH I WYWIADACH
WYPOWIADANE Z WIELKIM SZYKIEM
CZY TO TAK TRUDNO SIĘ DOGADAĆ
MÓWIĄC TYM SAMYM JĘZYKIEM?"

 (...)

"JA MAM TRZY CÓRKI, PAN MA SYNA
DLA NICH TO JESZCZE PUSTE SŁOWA
IM WSZYSTKO JEDNO GDZIE PRZYCZYNA
CZY JEST ROZMOWA CZY ODNOWA"

"ZAŁATWMY TO, NIM ZACZNĄ GADAĆ
I PATRZEĆ NA NAS BYKIEM
CZY TO TAK TRUDNO SIĘ DOGADAĆ
MÓWIĄC TYM SAMYM JĘZYKIEM?"




 Jednak uważam że mamy OBOWIĄZEK przekazać naszym dzieciom i przyszłym pokoleniom, Polskę lepszą, sprawiedliwszą i silniejszą od tej, co proponuje nam ten zdychający dziś platformiany gniot. Aby więc tego dokonać, należy z całą surowością przyjrzeć się temu, co przez osiem długich lat wyprawiała ta banda z naszym krajem i winnych postawić przed sądem.

Tu już bowiem nie chodzi tylko o IMPONDERABILIA
TU CHODZI O PODMIOTOWOŚĆ POLSKI
i PRZYSZŁOŚĆ POLAKÓW

WINNYCH TEGO STANU POLSKI I JEJ OBYWATELI
NALEŻY U-K-A-R-A-Ć!


Wszystkich platfusowych (i nie tylko) "towarzyszy Winnickich" należy rozliczyć z ich działalności


W imię zwykłej ludzkiej GODNOŚCI -  i dziejowej SPRAWIEDLIWOŚCI 




Ten serial z 1983 r. doskonale ukazuje stan ówczesnego PRL-owskiego "establishmentu" polityczno-partyjnego i jego stosunek do obywateli.

I tacy ludzie przeszli sobie swobodnie po Okrągłym Stole do III RP (bez lustracji, dekomunizacji bez jakiegokolwiek rozliczenia swej dawnej działalności), ponownie zawłaszczając państwo i przenosząc do nowej rzeczywistości stare nawyki




Na "H" to może być ... ... Meksyk, może być ... ... Teksas
A na "H" - to może być ... ... Ohio 





No i dziś mamy tego efekt:




BUDOWALIMY...!?!




 

 

"Prowadzą - BÓG - OJCZYZNA - HONOR i GNIEW.

 

Dopóki szabla w dłoni a w żyłach krew.

 

Dopóki sam KOMENDANT  wiedzie Nas na bój,

 

NIE ZGINIESZ POLSKO - KRAJU MÓJ!"

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz