Stron

poniedziałek, 10 października 2016

SKĄD SIĘ WZIĘLI NIEMCY? - Cz. I

CZYLI SŁOWIAŃSKA GENEZA

NIEMIECKIEGO PAŃSTWA



"BIJCIE POLAKÓW AŻEBY O ŻYCIU ZWĄTPILI. MAM WIELKĄ LITOŚĆ DLA ICH POŁOŻENIA, ALE JEŚLI CHCEMY ISTNIEĆ, TO NIE POZOSTAJE NAM NIC INNEGO JAK ICH WYTĘPIĆ"

OTTO von  BISMARCK
26 marca 1861 r.




 Dlaczego zginął cesarz Otton III? Dlaczego wcześniej ginęli otruci jego ojciec - Otton II i dziadek Otton I? Czyżby dlatego, że post-frankońskich feudałów mocno uwierało, że oto teraz muszą zginać karki przez dynastią, która pochodziła z ludu, co jeszcze dwieście lat wcześniej został brutalnie spacyfikowany i podporządkowany władzy Karola Wielkiego? Ten lud to oczywiście Sasi a dynastia, jaka wówczas władała Rzeszą (Świętym Cesarstwem Rzymskim), to byli Ludolfingowie, jedno z głównych rodów tego plemienia. Dlaczego jednak panom Rzeszy nie podobała się władza saskich Ludolfingów? Czyżby dlatego że w chwili podboju na przełomie VIII i IX wieku, Sasi byli jeszcze plemieniem słowiańskim? W tym poście postaram się odpowiedzieć na pytanie - jak to się stało że z plemion słowiańskich, które niegdyś zajmowały tereny od Uralu po Atlantyk - narodzili się dzisiejsi Niemcy. Był to bowiem bardzo długi i skomplikowany proces jednak jego początek zawsze jest taki sam - dzisiejsi Niemcy, powstały (jako państwo), od niewielkich prowincjonalnych księstewek, zależnych od Karolingów. Te księstewka nie miały nawet dostępu do morza, bowiem nad całym ogromnym obszarem morskim od Bałtyku po Morze Północne i Atlantyk, panowali Słowianie, którzy dla owych franko-celtyckich książąt, stali się śmiertelnym niebezpieczeństwem, a ich przetrwanie zależało właśnie od zdobycia dostępu do mórz (najpierw Północnego, a potem również Bałtyckiego), a następnie od całkowitego wyeliminowania słowiańskich plemion z kolejnych ziem.

Tak powstawały najróżniejsze plany "marchii wschodnich", które swój najtragiczniejszy (ale nie jedyny), wyraz przybrały w polityce "Drang nach Osten" najpierw realizowanej przez rycerstwo niemieckie (w niemieckie zakony rycerskie), a potem przez poszczególne dynastie, na Adolfie Hitlerze i jego "przestrzeni życiowej" kończąc. Jednak chciałbym też być dobrze zrozumiany, pisząc o "średniowiecznych Niemczech" czy "rycerstwie niemieckim" mam tutaj na myśli już zjednoczone plemiona celto-frankońskie, plemiona północne (skandynawskie) i plemiona słowiańskie. Zajmijmy się więc na razie tzw.: Ludami Północnymi, zamieszkującymi w momencie wielkiej migracji ze Wschodu plemion indoeuropejskich - Słowian (haplogrupa R1a1), oraz Celtów (haplogrupa R1b1b2, R1b-S-116), tereny prawie całej ówczesnej Europy (z tym tylko, że plemiona północne, które na dobrą sprawę można by nazwać "nordyckimi" zamieszkiwały te ziemie w niewielkich i nielicznych osadach, co potem znacznie ułatwiło ich opanowanie, przybyłym ze Wschodu - z Azji, po upadku tamtejszego państwa aryjskiego - tzw.: "Kolebki" - Słowianom i Celtom).




"Nordycy" (haplogrupa I1 i I2), nie byli jednak jedynym ludem, który zamieszkiwał Europę przed przybyciem Indoeuropejczyków. Wraz z nimi ziemie te zasiedlali również plemiona nadśródziemnomorskie (haplogrupa J2a), które to potem zmieszają się z ludnością celtycką i powstaną tam ludy takie jak np. Italikowie (haplogrupa R1b-U152), z których potem narodzą się Rzymianie. Nordycy przybyli do Europy ok. 48 000 lat temu (zjednoczona haplogrupa JI). Ta pierwsza migracja do Europy nie przetrwała jednak i już ok. 40 000 lat temu (w wyniku jakiegoś zdarzenia), uległa prawie całkowitej zagładzie. Kolejne fale przedstawicieli tej (a raczej podobnej - JI-M429) haplogrupy, przybywały do Europy w kolejnych falach od 38 000 r. p.n.e. najprawdopodobniej z terenów Mezopotamii. Europa nie należała wówczas do korzystnych do osiedlenia się i zagospodarowania kontynentów, bowiem jej większa północno-środkowa część znajdowała się jeszcze wówczas pod powierzchnią lodu (epoka lodowcowa), tak więc jedynym terenem, jakie te plemiona mogły wówczas zająć, to były ... Bałkany.

Tam właśnie (ok. 28 000 r. p.n.e.) z haplogrupy JI-M429 wyłoniła się haplogrupa I-M170, która jako pierwsza odważyła się powędrować przez wciąż jeszcze zlodowacone ziemie, ku Północy (oczywiście "Północ" do której wówczas dotarli, to były jedynie środkowe i północne tereny dzisiejszej Polski i Niemiec). Potem (ok. 23 000 r. p.n.e.) z "grupy bałkańskiej", wyodrębniła się kolejna haplogrupa J-M304, która natomiast powędrowała na Kaukaz, gdzie znów się podzieliła (20 000 r. p.n.e.) na haplogrupę J2-M172 i (ok. 16 000 r. p.n.e.) na J1-M267. Nas w tym momencie interesują owi śmiałkowie, którzy powędrowali na północ, gdyż to właśnie z nich (I-M170), ok. 22 000 r. p.n.e. wyodrębni się oddzielna haplogrupa I1-M253. Tymczasem na wielkich obszarach dzisiejszej Azji, z ogólnej słowiańskiej haplogrupy R1a, wyodrębniła się ok. 20 000 r. p.n.e. oddzielna haplogrupa R1a-M420 (słowiańska) i R1b-M343 (celtycka) które ok. 18 000 r. p.n.e. rozpoczęły swą wielką wędrówkę na Zachód, do Europy. Tymczasem terenami dzisiejszych  Niemiec, Jutlandii, Skandynawii, Wysp Brytyjskich i terenów podalpejskich, władały nieindoeuropejskie ludy nordyckie (I1). 

Słowianie i Celtowie bardzo szybko podporządkowali sobie "nordyków bałkańskich" (J2), a duża część tamtejszych plemion (jak choćby Wenetowie), uległa szybkiej slawizacji i celtyzacji. Nie od razu jednak Indoeuropejczycy zdobyli większą część Europy, można by wręcz stwierdzić że był to proces stopniowy i dość ... powolny. Przez pierwsze 10 000 lat Słowianie i Celtowie nie opuścili terenów dzisiejszego Kazachstanu, południowej Ukrainy i Krymu, dopiero po 8 000 r. p.n.e. nastąpiła wielka migracja plemion słowiańskich na Bałkany. Ok. 6 500 r. p.n.e. wśród tamtejszych plemion, nastąpił podział na ludy o mutacji R1a-M417 (Lechici/Polacy), który to podział uznawany jest dziś za dziedzictwo wspólnoty praindoeuropejskiej Europy i Środkowej Azji, będący nie tylko wspólnotą językową i etniczną, ale także biologiczną (dzisiejszych Polaków więcej łączy z dzisiejszymi Hindusami, niż np. z Niemcami, Francuzami czy nawet Rosjanami). Mutacja R1a-M417 była więc jedną z najważniejszych (jeśli nie najważniejszą), ze wszystkich dotychczasowych, bowiem to właśnie dzięki niej powstała owa genetyczno-językowa łączność Słowian i Ariów z Iranu oraz Indii. 




Wśród plemion celtyckich także następowały podziały, ale Celtowie wkroczyli do Europy znacznie później, dopiero ok. 4 200 r. p.n.e. Ok. 4 000 r. p.n.e. rozpoczęła się wielka ekspansja Słowian ku Północy, co spowodowało upadek nielicznych już wówczas osad kultury nordyckiej na tych terenach i jej pospieszne wycofanie się do Skandynawii i na Wyspy Brytyjskie. Słowianie (Lechici), opanowali bowiem ogromne tereny, do rzeki Dźwiny i Dniepru na Wschodzie, poprzez ziemie Polski, Litwy, Białorusi, Ukrainy, Niemiec, Danii i północnej Francji na północy i zachodzie, po Bałkany ( do Serbii i Bułgarii), na południu. Celtowie tymczasem ok. 2 500 r. p.n.e. wkroczyli na już opanowane przez Słowian ziemie dzisiejszych Czech i południowo-wschodnich Niemiec, po czym (ok. 2 300 r. p.n.e.) skierowali się na zachód, zajmując tereny tzw.: kultury halsztackiej (Austria, Szwajcaria, południowe Niemcy). Ok. 2 250 r. p.n.e. wkraczają do wschodniej i południowej Francji, po czym (ok. 2 200 r. p.n.e.) wchodzą do Włoch, skąd wypierają (oraz częściowo się z nią łączą), lokalną śródziemnomorską ludność o haplogrupie J2.

Już wówczas następuje istotny podział wśród plemion celtyckich, na plemiona o mutacji italo-celtyckiej (R1b-U152), oraz na plemiona o mutacji ibero-celtyckiej (R1b-S116, na terenie dzisiejszej Hiszpanii nastąpiło w większości wchłonięcie lokalnych plemion z dominacją haplogrupy afrykańskiej - E), oraz celtyckiej (R1b-L21) - większa część dzisiejszej Francji, Belgii i północnej Hiszpanii. 2 100 r. p.n.e. to już ekspansja Celtów na Wyspy Brytyjskie, skąd lokalna, nordycka ludność, musi uciekać na północ, na tereny dzisiejszej Szkocji i Irlandii. W Anglii i Walii powstaje zaś kolejna celtycka mutacja R1b-U106 (grupa anglosaska). Ok. 1 800 r. p.n.e. następuje pierwsza słowiańsko-celtycka ekspansja na Grecję, 1 700 r. p.n.e. zajęcie południowych terenów dzisiejszej Szwecji i Norwegii przez Celtów (przy czym tereny Danii pozostają słowiańskie). W przeciągu następnego 1000 lat, Celtowie wypierają Słowian z zachodnich i północnych Niemiec, oraz ... z terenów dzisiejszej Rumunii. Jest to już jednak maksimum możliwości Celtów na wschodzie i północy Europy, późniejsze ich ekspansje będą się odbywały na ziemie Grecji i Azji Mniejszej.

Potem następuje całkowity regres Celtów, co jest połączone odnową słowiańskiego Imperium Lechickiego (ok. IV wieku p.n.e.). Słowianie odzyskują całe dzisiejsze Niemcy i Holandię, zaś w przełom II i I wieku p.n.e. to już całkowity upadek Celtów, którzy jedynie bronią posiadanych ziem. Miarą dopełnienia upadku celtyckich plemion w dzisiejszej Francji i Belgii jest najpierw słowiańska inwazja na Francję (za panowania króla Lechii - Ariowista, czyli Lecha III Ariowita), w 71 r. p.n.e. co spowodowało że aż do 58 r. p.n.e. kontrolował on całą północną Francję (Galię), dopiero klęska, jaką poniósł w bitwie z Gajuszem Juliuszem Cezarem u stóp Wogezów w Alzacji (58 r. p.n.e.), spowodowała jego wycofanie się za Ren. Jednak rzeka ta, stała się odtąd granicą dwóch światów słowiańskiego na północy i celto-romańskiego na południu. Słowianie opanują także część południowej Skandynawii, spychając plemiona nordyków na daleką północ. Tymczasem te dwa światy - słowiański i celto-romański rozpoczęły ze sobą krwawą walkę.









CDN.     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz