Stron

piątek, 19 lipca 2019

ZABAWNE SCENY Z POLSKICH FILMÓW - Cz. VIII

KILKA ZABAWNYCH SCEN Z

POLSKICH FILMÓW I SERIALI


KOLEJNA CZĘŚĆ ZABAWNYCH SCEN 
Z POLSKICH FILMÓW I SERIALI





ZACZNIJMY OD MISIA:


"MIŚ"

(1980 r.)


MELINA

1:00 - "PANOWIE POZWOLĄ, MOJA ŻONA - ZOFIA!"



KIOSK RUCHU

 00:40 - "PANI TU SPRZEDAJE? TEN SZAMPON SPRZEDAŁA PANI TAK? (...) SZAMPON DO WŁOSÓW - REGENERACYJNY. MATKA-DZIECIOM, TRZYDZIEŚCI LAT MAŁŻEŃSTWA, MOJA ŻONA I OTO CO MI ZOSTAŁO"
"WON MI STĄD - TU NIE JEST SALON DAMSKO-MĘSKI, TU JEST KIOSK RUCHU, JA TU MIĘSO MAM!"



KOTŁOWNIA

00:35 - "PANI KIEROWNICZKO JA TO WSZYSTKO ROZUMIEM, JA ROZUMIEM ŻE WAM JEST ZIMNO, ALE JAK JEST ZIMA TO MUSI BYĆ ZIMNO. TAKIE JEST ODWIECZNE PRAWO NATURY. CZY JA PALĘ? PANI KIEROWNICZKO JA PALĘ PRZEZ CAŁY CZAS, NA OKRĄGŁO"



EKIPA FILMOWA

00:10 - "ZAJĄC GOTÓW?"
"GOTÓW!"

00:20 - "CO TO ZA JEDNI?"
"NAGONKA, DZIECI DO NAGONKI Z CZWORAKÓW"
"TO JEST SŁUSZNA KONCEPCJA"
"UBRAĆ W PORCIĘTA, ZDJĄĆ BUTY I OGOLIĆ MI TO CAŁE TOWARZYSTWO"
"JA PODPISAŁEM UMOWĘ NA GAJOWEGO Z WĄSAMI"
"A JA SIĘ OGOLIĆ NIE POZWOLĘ, NOSZĘ ZAROST OD PRZEDWOJNY"
 1:20 - "DLACZEGO ON MA PRUSKI MUNDUR NA SOBIE"
"PRUSKI, BO TO JEST DZIEDZIC PRUSKI. MAM NAPISANE W SCENOPISIE - WCHODZI DZIEDZIC PRUSKI"
"PRUSKI BO ON SIĘ NAZYWA PRUSKI - WAWRZYNIEC PRUSKI, POLSKI DZIEDZIC"
"TO MOGĘ GO PRZEPASAĆ PO PROSTU"
"ZDJĄĆ TO, TO JEST PROFANACJA, TO JEST POLICZEK W TWARZ DLA CAŁEJ EKIPY"
"USPOKÓJ SIĘ. PRZECIEŻ TO JEST SANACYJNY DZIEDZIC, PAMIĘTAJ Z KIM ONI SIĘ WTEDY KUMALI"

2:25 - "CO TERAZ?"
"TRZEBA BĘDZIE POWTÓRZYĆ"
"CO POWTÓRZYĆ, PRZECIEŻ TO JEST KOT OŚLE JEDEN, ZAWSZE WEJDZIE NA DRZEWO"
"TO MOŻNA ŚCIĄĆ DRZEWO - TAKĄ MAM KONCEPCJĘ"
"OD KONCEPCJI TO JESTEM TUTAJ JA - ZROZUMIANO!"

2:55 - "ZRÓBCIE MI PRZEBITKĘ ZAJĄCA NA GRUSZY. ALBO NIE, ZAMIEŃCIE GO NA PSA, NIECH ON SIĘ ODSZCZEKUJE SWOIM PRZEŚLADOWCOM Z PAŃSKIEGO DWORU, NIECH ON NIE MIAUCZY"




BAR MLECZNY




"KOGEL-MOGEL i KOGEL-MOGEL 2"

(1988 i 1989 r.)




 



00:15 - "PRZEPRASZAM PANI KASIU, CZY BĘDZIE PANI WKRÓTCE WOLNA?"
"WĄTPIĘ DOPIERO CO WYSZŁA ZA MĄŻ I TO ZA MNIE!"
00"55 - "I JESZCZE DO TEGO ALKOHOLIK"




 I NAJLEPSZA WEDŁUG MNIE SCENA Z TEGO FILMU:

"JA TAM JESTEM ZA RÓWNOUPRAWNIENIEM, ALE ŻONA MA SŁUCHAĆ MĘŻA!"

😎






"NIC ŚMIESZNEGO"

(1995 r.)


2:20 - "GDZIE JEST WŁAŚCICIEL TEGO PSA? A MOŻE TO WILK Z TEGO LASU? WYGLĄDA JAK WILK"

3:40 - "DOBRA, TO HUJ CI W DUPĘ STARY, JA TU NA DESZCZU, WILKI JAKIEŚ. PRZYRZEKALIŚMY SOBIE TEN FILM OD LAT, ALE JAK NIE TO NIE




00:55 - "CO TY W MORDĘ PIERDOLONY BAMBUSIE, CO TY? W HUJA LECISZ ZE MNĄ CZY SIĘ Z WŁASNYM KUTASEM NA ŁBY ZAMIENIŁEŚ? (...) CZEŚĆ, TRZYMAJ SIĘ RAMY TO SIĘ NIE POSRAMY. DO IT BO INACZEJ URWĘ CI RYJA"




"DZIEŃ ŚWIRA"

(2002 r.)


00:05 - "CZY BYŁBY PAN TAK UPRZEJMY I POMÓGŁ MI ZDJĄĆ BAGAŻE?"
"NIE!"
"JEST PAN MĘŻCZYZNĄ CHYBA?"
"ALE JA JESTEM ZA PEŁNYM RÓWNOUPRAWNIENIEM KOBIET - GORĄCYM ZWOLENNIKIEM JESTEM A PANI JEST W PEŁNI RÓWNOUPRAWNIONĄ KOBIETĄ"
"PAN ZA TO NIE JEST CHYBA W PEŁNI MĘŻCZYZNĄ?"
"WIDZICIE W NAS MĘŻCZYZN W PEŁNI GDY TRZEBA WYNIEŚĆ ŚMIECI, KONTAKT NAPRAWIĆ, ZWOLNIĆ MIEJSCE W AUTOBUSIE. NIE JESTEM JUŻ W PEŁNI MĘŻCZYZNĄ BO NIE MA TAKIEJ POTRZEBY. PANI JEST W PEŁNI MĘŻCZYZNĄ ZA TO"


 I NA KONIEC:


"MIODOWE LATA"

(1998-2004)



KIBIC

00:15 - "CO WY TUTAJ TAK SIEDZICIE? WY TO W OGÓLE NIE FACECI JESTEŚCIE"
"A CO ROBIĄ PRAWDZIWI FACECI - STOJĄ? 

00:40 - "CZEGO PAN CHCE OD MOJEJ ŻONY?"
"SZMINKĘ POŻYCZYĆ BO MI SIĘ SKOŃCZYŁA"
"PANIE KURSKI, MOŻE NAM PAN WYJAŚNI, CO PRAWDZIWI MĘŻCZYŹNI ROBIĄ Z DAMSKĄ SZMINKĄ NA USTACH?"
"NORMALNIE MALUJEMY SIĘ - PYTASZ JAK DZIECKO (...) SĄSIAD NA MECZ IDĘ, ROZUMIESZ? TYLKO MUSZĘ SOBIE PYSK POCIĄGNĄĆ W UKOCHANE BARWY I WŁAŚNIE MI CZERWONEGO ZABRAKŁO"

1:00 - "CZY JA CHODZĘ NA MECZE? SĄSIAD, ZARAZ NORMALNIE KOPNĘ W SZYJĘ I ZABIJĘ. OD DWUDZIESTU LAT SZEFEM KLUBU KIBICA JESTEM, A TY MNIE PYTASZ CZY CHODZĘ NA MECZE?"

4:40 - "ZASADY SĄ TRZY. PO PIERWSZE ZAWSZE SIADAĆ NA ŻYLECIE - TO JEST NASZA TRYBUNA. PO DRUGIE - ZAWSZE I BEZWARUNKOWO KOCHAĆ LEGIĘ I PO TRZECIE - NAJWAŻNIEJSZE - NIENAWIDZIĆ POLONII. JAK TY SĄSIAD ZOBACZYSZ KIBICA POLONII, OD RAZU W ZĘBY"
"JA ICH NAWET NIE ROZPOZNAM"
"TO PROSTE. JAK WYGLĄDA KIBIC LEGII? JEST TO INTELIGENTNY, PRZYSTOJNY WYSOKI BLONDYN O NIEBIESKICH OCZACH I SZLACHETNYM SPOJRZENIU - WYSTARCZY SPOJRZEĆ NA MNIE. A TAKI Z POLONII TO JEST ZAWSZE MAŁY, CHUDERLAWY, ŁYSAWY, PRZYSADZISTY POKRAKA I NOSI CZARNĄ OBRZYDLIWĄ KOSZULĘ I CZERWONO-CZARNY KASZKIET"



KUCHARZ PRZYSZŁOŚCI
 
5:35 - "A JEŻELI MOJA ŻONA DANUTA OGLĄDA MNIE TERAZ I JAK WRÓCĘ DO DOMU POWIE "A NIE MÓWIŁAM" TO JĄ NORMALNIE UDUSZĘ"



NAPAD

00:05 - "UWAGA TO JEST NAPAD!"
"PRZESTAŃ CO TO ZA WEJŚCIE JEST? 

00:30 - "NIE CELUJ W PODŁOGĘ TYLKO WE MNIE"

1:25 - "NIE PUKAJ, BANDYCI NIGDY NIE PUKAJĄ (...) AMATOR"

3:05 - "OBUDŹ SIĘ TY OFIARO, ZARAZ BĘDZIE TUTAJ POLICJA. ZACZEKAJ - WEŹ TO NIEDOJDO JEDNA"




AGENCI WYWIADU


03:40 - "CO TERAZ BĘDZIE?"
"NIC NIE BĘDZIE, O ILE BĘDZIE PANI Z NAMI KOOPEROWAĆ"
"TUTAJ, TERAZ?"



RODZINA PATOLOGICZNA

01:00 - "SŁUCHAJ ŻONA UWAŻAJ, BO JA DZISIAJ JESTEM PATOLOGICZNY, MOGĘ CI ZARAZ PRZYLUTOWAĆ"

02:00 - "CO, W MORDĘ JEŻA? DEGENERACI JESTEŚMY!CO TAK GAŁY W MORDĘ JEŻA WYWALACIE? NORMALNA CHAWIRA NIE? TO JEST PRAWDZIWA PATOLOGIA, Z TRADYCJAMI"
"PAŃSTWO O SOBIE MÓWIĄ - DEGENERACI?"
"A CO, NIE WIDAĆ? MÓJ PRADZIADEK BYŁ DEGENERAT, DZIADEK BYŁ DEGENERAT, TATA JEST DEGENERAT I JA JESTEM DEGENERAT"
"A DZIECI MAJA BYĆ TUTAJ?"
"JAKIE DZIECI? JA TO JESTEM TAKI DEGENERAT, ŻE NIE MOGĘ MIEĆ DZIECI"
"JEGO PRADZIADEK, NIE MIAŁ DZIECI, DZIADEK NIE MIAŁ DZIECI, OJCIEC NIE MIAŁ DZIECI - ON TEŻ NIE MOŻE MIEĆ DZIECI"

04:00 - "JA JESTEM GŁOWĄ PODWÓJNIE PATOLOGICZNEJ RODZINY, MAM DWIE ŻONY Z CZEGO JEDNA JEST MĘŻCZYZNĄ. TAKIEGO NUMERU JESZCZE NIE MIELIŚCIE - CO?"

04:35 - "DECYZJĄ NASZEJ KOMISJI NIE PRZYZNANO PAŃSTWU PRAWA DO PROWADZENIA DOMOWEGO PRZEDSZKOLA"

05:00 - "CHCIAŁYŚMY Z DANKĄ ZAROBIĆ TROCHĘ PIENIĘDZY, CO TY TU ZA SPELUNĘ URZĄDZIŁEŚ"
"JA CI CHCIAŁEM ZROBIĆ NIESPODZIANKĘ"

07:25 - "CZY TUTAJ MIESZKA PATOLOGICZNA RODZINA KRAWCZYKÓW?"
"JAKA? PATOLOGICZNA? PROSZĘ OPUŚCIĆ MÓJ LOKAL MIESZKALNY"

09:00 - "TU NIE JEST ŻADNA W MORDĘ JEŻA, PATOLOGICZNA RODZINA (...) MY MAMY BARDZO PORZĄDNYCH ZNAJOMYCH"




"PRZEPRASZAM CIĘ"

06:00 - "JAK WRACAM Z PRACY DO DOMU TO NIE POZWALAM SWOJEJ ŻONIE CHODZIĆ NA PIWO I NA MECZE FC "ALBATROS" NIE DAJĘ JEJ PIENIĘDZY. DO ZUPY DOSYPUJĘ JEJ TŁUCZONEGO SZKŁA I DODAJĘ GARŚĆ GWOŹDZI CALOWYCH"
 "A JA NAZYWAM SIĘ TADEUSZ NOREK I MAM BARDZO MROCZNĄ NATURĘ BO PRACUJĘ W KANAŁACH. SWOJĄ ŻONĘ DANUTĘ BARDZO OKRUTNIE BIJĘ I RZUCAM SIĘ NA NIĄ Z PAZURAMI"
"JA TEŻ BIJĘ MOJĄ ŻONĘ TAKIM ŁAŃCUCHEM Z ŻELAZA"
"A JA ŻELAZKIEM"
"A POTEM JĄ PRZYPALAM NAD OGNISKIEM. NAJGORSZE TO SĄ PIĄTKI, BO W PIĄTKI WRACAM KOMPLETNIE PIJANY Z PRACY I WTEDY NACINAM CIAŁO MOJEJ ŻONY PIŁĄ MECHANICZNĄ A RANY POSYPUJĘ SOLĄ I PIEPRZEM"

   


PSYCHIATRYK

00:20 - "SŁYSZAŁEM ŻE NOREK W PSYCHIATRYKU KIBLUJE (...) TO LUDZKA RZECZ, JA TEŻ W PSYCHIATRYKU SWOJE ODGAROWAŁEM"
"A CO PANU DOLEGAŁO?"
"PARAGRAF 418 - ROZBÓJ Z USZKODZENIEM"
"A JAK PANU TAM BYŁO?"
"BARDZO DOBRZE, PIELĘGNIARKI NA WYCIĄGNIĘCIE RĘKI, WIDZENIA DWA RAZY W TYGODNIU BEZ KRAT, PEŁNA MICHA - ŻYĆ NIE UMIERAĆ"




OCHRONA

00:25 - "DOKUMENTY PRZEJĘCIA BRONI. NIE MA PODPISÓW!"
"JESZCZE NIE UMIELI PISAĆ"

4:55 - "ZNAM TĘ PANIĄ OD LAT, MOŻE SZYKUJE JAKIŚ GRUBSZY NUMER?"

7:25 - "MAMUSIA! WIDZĘ ŻE SOBIE ROZMAWIASZ Z KAROLKIEM"
"Z KAROLKIEM? TO WARIAT, NIE CHCE MNIE DO CIEBIE WPUŚCIĆ"

7:50 - "CO DO OBYWATELKI-MATKI, ISTNIEJĄ BARDZO POWAŻNE POSZLAKI MATACTWA"

08:20 - "MASZ WYPEŁNIĆ I PODPISAĆ CZYTELNIE PORĘCZENIE ZA OSOBĘ, KTÓRĄ WPROWADZASZ DO OBIEKTU MIESZKALNEGO"
"DOBRZE, WYPEŁNIĘ JE DRUKOWANYMI LITERAMI - WŁAŚNIE WTEDY GDY BĘDZIESZ CHCIAŁ ZJEŚĆ OBIAD!"



TO TYLE!
 

2 komentarze: