Stron

poniedziałek, 6 listopada 2023

POWYBORCZY HUMOR - Cz. II

 CZYLI POLITYCZNE MEMY




 Ale jaja, ale jaja! należałoby powiedzieć, (parafrazując słynnego listonosza Edzia) kierując się ostatnimi rewelacjami politycznymi, które żadną rewelacją oczywiście nie są, ale dla totalnych jebaćpisów najwidoczniej jak najbardziej 🤭 Ja tak słucham sobie Tomasza Lisa i kilku innych "totalnych" i tak się w zasadzie zastanawiam - na co oni liczą? Przecież nawet jeżeli realnie Mateuszowi Morawieckiemu nie uda się z misja sformowania rządu i dojdzie do sklecenia tej żałosnej koalicji chaosu pod przewodnictwem człowieka przesłanego z Brukseli, to rząd będzie realnie dysfunkcyjny. Nie wiem jakie oni mają aspiracje i jakie mają plany co do nowego "opozycyjnego" rządu, ale należałoby im uświadomić, że przynajmniej przez kolejne prawie dwa lata nie będą w stanie nie tylko nic pozytywnego uczynić, ale również realnie zbyt zaszkodzić całej tej, tak pogardzanej przez nich "pisowskiej hołocie". Pisałem już wcześniej o tym że bez kontrasygnaty prezydenta przy akceptacji ustaw, nic realnie nie zrobią (a nie mają możliwości obalić weta prezydenta w sejmie) i tylko tak naprawdę będą sobie dryfować, póki nie dojdzie do jakichś poważniejszych wstrząsów wewnątrz owej koalicji, a dojść musi ponieważ ciężko jest pogodzić wodę z ogniem. 

Tak naprawdę nie chce mi się już nawet pisać o tym rządzie który nawet jeszcze nie powstał, a już zdążył wycofać się ze wszystkich swoich przedwyborczych obietnic (zgodnie oczywiście z hasłem, że obietnice wyborcze obowiązują tylko tych... którzy w nie wierzą 😂). Dajmy sobie więc spokój od początku tygodnia zajmować się czymś tak bardzo żałosnym, jak owa, kleciona tylko i wyłącznie wokół koryta "koalicja chaosu". Zobaczymy czy Morawieckiemu i PiS-owi uda się stworzyć rząd. Ja im kibicuję i wolałbym mimo wszystko ich niż tamtych zaprzańców (i mówię to całkowicie świadomie, choć oczywiście słowa te zapewne nie dotyczą wszystkich członków owej koalicji, ale wystarczy doprawdy kilku targowiczan żeby doprowadzić kraj do tragedii, a my już tragedii nie potrzebujemy, za dużo w ostatnich dekadach tego było). Przed nami 11 listopada czyli Marsz Niepodległości, niestety najprawdopodobniej nie będę mógł w nim uczestniczyć (choć bardzo bym chciał, ale z powodu pewnych - niezależnych ode mnie i jednocześnie mocno mnie frustrujących- a niestety ważnych kwestii zawodowych, nie będę mógł być tego dnia w Warszawie. Smuteczek). Zobaczymy, może się uda i może wpadnę choć na parę godzin, a jest to ważne chociażby dlatego że przed nami stoją wybory egzystencjalne, wybory czy Polska w ogóle (jak również inne kraje Unii Europejskiej) mają jeszcze prawo istnieć. Co prawda żyjemy w innych epokach i - przynajmniej na razie - nie musimy stawać z bronią w ręku w obronie Ojczyzny i mam nadzieję że tak pozostanie, ale te dni są tak symboliczne, że nieco mi się tutaj przypomina ta samotna walka Żołnierzy Wyklętych o Wolną Polskę w latach totalnego zniewolenia komunistycznego i sowieckiej okupacji Polski po II Wojnie Światowej. Mimo wszystko jednak uważam że dzisiaj stoimy na nieprawdopodobnie wyższym poziomie i tak naprawdę to my dziś rozdajemy karty dotyczące naszej przyszłości, nie będąc jednocześnie skazani z góry - tak jak skazani z góry byli Tamci, walczący do ostatka Żołnierze II Rzeczpospolitej.




Jednocześnie chciałbym od razu podkreślić że nic dwa razy nie zdarza się w taki sam sposób choć historia może się powtarzać i za naszego życia nie powtórzy się tragedia Żołnierzy Niezłomnych. I to nie tylko za naszego życia, ale w przeciągu kilkudziesięciu a prawdopodobnie kilkuset kolejnych lat, w których Polskę czy też Nową Rzeczpospolitą, czekają lata nieprawdopodobnej chwały. Dlatego zakończę ten dzisiejszy wpis słowami, które kieruje zarówno do niejakiego Miedwiediewa z Moskwy, jak i byłego ambasadora Niemiec w Polsce pana Loringhovena - nigdy już ani Moskal ani Niemiec nie stanie na polskiej ziemi, wybijcie sobie to z głowy i zacznijcie wreszcie myśleć jak ocalić wasze własne kraje i narody przed tym, co wkrótce je czeka. A teraz zapraszam na polityczne i humorystyczne memy:





GDZIE MASZ SERDUSZKO?! 🤭😂





NIEDAWNO - 9 PAŹDZIERNIKA MINĘŁA 413 ROCZNICA ZDOBYCIA PRZEZ POLAKÓW MOSKWY. TAK GWOLI PAMIĘCI





WYBIERAJ ROZWAŻNIE SWOJE WYCIECZKI, BO MOŻESZ TRAFIĆ NA BIURO PODRÓŻY "MASKWA TRAVEL"





A CO TO SIE STAŁO SIE W TY EUROPIE?!





A TAK W OGÓLE, PAMIĘTAJMY!





MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI 2023







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz