JEDEN Z NAJLEPSZYCH I
NAJŚMIESZNIEJSZYCH FILMIKÓW
O NIEMCACH, ICH OBOZACH
I HITLERZE,
JAKI WIDZIAŁEM DO TEJ PORY!
WYBRANE (ŚWIETNE) URYWKI:
"My Niemcy jesteśmy zniesławiani, już nie jesteśmy Niemcami, tylko jakimiś nazistami,
pozbawiają nas historycznych zasług"
(NIE MOGŁEM SOBIE DAROWAĆ)
Oto jedne z najtrwalszych historycznych niemieckich zasług w krzewieniu
europejskiej kultury, które dziś próbuje się zrzucać na jakichś kosmicznych nazistów
Można by zapytać - "Czego się Niemcy wstydzą?" - to przecież ich dzieło, ich ciężka praca,
która doprowadziła do takich osiągnięć jak holokaust Żydów, Polaków, Rosjan i innych słowiańskich i niesłowiańskich narodów Europy?)
A wracając do tematu:
"Nawet obozy nie są już nasze, nazywane są polskimi - przegraliśmy wojnę o pamięć"
"Polskie, co to kurwa jest? Może jeszcze żydowskie obozy koncentracyjne? Sami sobie wrzucali Cyklon-B do komór?"
"To była perfekcyjna niemiecka machina śmierci, stworzona przez naszych generałów, inżynierów, lekarzy i naukowców -
jak można było spierdolić tak precyzyjnie pomyślaną po niemiecku zagładę?"
"Gdzie był k...a Goebbels, jak Obama i ten z FBI
chodzili do szkoły? Polaków też gazowaliśmy"
"Ile razy mam wam mówić, nie żadne polskie,
nie żadne nazistowskie, tylko nasze - niemieckie
obozy koncentracyjne - wbijcie to sobie w końcu do łbów"
JEST TEŻ WERSJA SPECJALNIE DLA OBAMY
(KTÓREGO PONOĆ DZIADEK MIAŁ WYZWALAĆ OBÓZ KONCENTRACYJNY W AUSCHWITZ, CO JEST TAK SAMO BLISKIE PRAWDY, JAK OSZCZERCZE SFORMUŁOWANIA W PRASIE I WYPOWIEDZI PRZYGŁUPÓW Z FBI, NO CHYBA ŻE, SŁUŻYŁ W ARMII CZERWONEJ)
PS: Na koniec jeszcze jedna, radosna piosneczka, która wiele mówi o ciężkim wysiłku Niemców, którego teraz próbuje się ich pozbawić. Gdy już dzielni żołnierze Wehrmachtu, zmasakrują jakąś wieś, pozabijają Żydów, a to w getcie, a to w obozie ...
... lub zamienią w kupę gruzów ponadmilionowe europejskie miasto, paląc i niszcząc co popadnie, oraz konsekwentnie (z niemiecką skrupulatnością) mordując jego mieszkańców (jak miało to miejsce w przypadku Warszawy w trakcie i po zakończeniu Powstania Warszawskiego 1 VIII - 2 X 1944 r.) ...
... to choć mają pobrudzone twarze i ręce, to przynajmniej (jak w owej piosence), ich duch jest radosny i mają poczucie dobrze spełnionego obowiązku. I dlaczego tych "dzielnych" chłopców z Wehrmachtu i SS próbuje się dziś pozbawiać ich wiekopomnych zasług? Doprawdy oburzające i ja posiadając niemieckie korzenie (w jakiejś tam już niewielkiej części - całe szczęście), przeciwko temu mocno protestuję!
POZDRAWIAM
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz