Stron

czwartek, 15 października 2015

HISTORIA ŻYCIA WSZECHŚWIATA - WSZELKIEJ CYWILIZACJI - Cz. C

I WOJNA PIRAMIDOWA 

(ok. 8 620 r. p.n.e. - ok. 8 000 r. p.n.e.) 

Cz. I


 PRELUDIUM

ZABÓJSTWO OZYRYSA

RZĄDY SETA NAD EGIPTEM 

8 770 r. p.n.e. - 8 620 r. p.n.e.


IZYDA



Okres czasowy pomiędzy pierwszym Potopem a zakończeniem II Wojny Piramidowej, był czasem odnowy i odbudowy Ziemi w formie zbliżonej do tej wcześniejszej (przedpotopowej), z tą wszakże różnicą, że o ile wcześniej dominowali na naszej planecie potomkowie kolonistów z Plejad, Alpha Centauri, Malony czy Syriusza, o tyle po pierwszym Potopie niepodzielnymi władcami planety stali się właśnie Nibiruanie z Malony.Wybuch I Wojny Piramidowej był prawdziwą katastrofą dla ocalałych z pogromu Wielkiej Wody mieszkańców Ziemi - ale w żadnym razie nie ostatnią. I Wojna trwała ok. 620 lat i choć sama dzieliła się na szereg mniejszych (lokalnych) konfliktów, to spowodowała ogromne szkody naturalne. Przede wszystkim w jej trakcie zniszczona została ostatecznie bariera ochronna Ziemi w postaci Firmamentu Wodnego, co spowodowało kolejną katastrofę naturalną w postaci ... drugiego Potopu. A potem (po ok. 500 latach), wybuchła II Wojna Piramidowa, która to dokończy dzieła zniszczenia dawnych cywilizacji rodzaju ludzkiego. Po jej zakończeniu (ok. 7 200 r. p.n.e.), Ludzkość na Ziemi cofnie się w swym rozwoju do tzw.: "epoki barbaryzmu". Nauki dawnych bogów pójdą w zapomnienie (zresztą wielu z nich wówczas opuści już Ziemię, a ci którzy zostaną, będą przygotowywali jedynie grunt, pod przekazanie władzy nad nowo powstałymi państwami w ręce swych ludzkich potomków - tych o genach maloniańsko-nibiruańskich, którzy to staną się kolejną elitą znanego nam już świata starożytnego), wiadomości o przed-starożytnych imperiach przetrwają jedynie w formie legend i przypowieści, które (w większości) nie będą traktowane poważnie. 

Przede wszystkim zaś po rozbiciu Firmamentu Niebieskiego, znacznie skróci się długość ludzkiego życia, co w dużej mierze doprowadzi do decyzji opuszczenia naszej planety przez Malonian z Nibiru (na ich ciała, choć w znacznie mniejszym stopniu, również ów ubytek "Niebiańskiej Bariery", będzie oddziaływał, powodując np. szybsze marszczenie się ich skóry). Świat po zakończeniu II Wojny Piramidowej, nie będzie już wyglądał tak samo, jak wcześniej, choć channelingi sugerują że istnieje możliwość ... odbudowy Firmamentu Niebieskiego, lecz nasza obecna technika, nie jest jeszcze wystarczająco zaawansowana pod tym względem (należałoby bowiem rozpocząć zakrojone na wielką skalę podziemne drążenia, w poszukiwaniu zniszczonych kryształowych kopuł, wzniesionych po pierwszej naprawie ziemskiej osłony, jak również konieczność wysłania ekspedycji na Księżyc, w celu koordynacji tych prac. Nasza technika nie jest jeszcze do tego zdolna, a nawet jeśli byłaby to i tak odbudowa Firmamentu potrwałaby co najmniej kilkaset do kilku tysięcy lat - co najmniej). 



"CZY BOMBA ATOMOWA W LOS ALAMOS
 BYŁA W OGÓLE TĄ PIERWSZĄ, 
A MOŻE BYŁY WCZEŚNIEJ PRZEPROWADZONE 
JAKIEŚ UTAJNIONE TESTY"

Takie pytanie w kilka lat po zakończeniu II Wojny Światowej i zrzuceniu bomb atomowych na Hiroszimę i Nagasaki, zadał dr. Oppenheimerowi (głównemu autorowi amerykańskiego programu nuklearnego), jeden ze studentów z Rochester University, chcąc się dowiedzieć czy wcześniej doktor, lub jego poprzednicy nie prowadzili podobnych badań i czy nie udało im się  skonstruować jakichś podobnych prototypów. Odpowiedź doktora Roberta Oppenheimera, brzmiała:

"TAK, ONA BYŁA PIERWSZĄ ... 
W KAŻDYM RAZIE W TYM WIEKU!" 


A wracając do tematu - druga para bogów, wprowadzonych przez Nibiruan na tron Egiptu - Geb i Nut, panowała ponad tysiąc lat i ok. roku 8 770 p.n.e. ustąpili oni miejsca obu synom Marduka - Ozyrysowi (który miał panować nad Deltą Egiptu), oraz Setowi (objął władzę w kraju Hem-Ta, czyli w Górnym Egipcie). Set jednak nie zamierzał dzielić się z bratem władzą nad krajem i postanowił zjednoczyć cały kraj (tak jak niegdyś jego ojciec - Marduk), pod swoim panowaniem. Aby jednak tego dokonać, należało pozbyć się Ozyrysa. Jak jednak to zrobić, by nie spowodować kontrakcji innych "bogów"? Set wszedł w tajne porozumienie ze swym teściem, dowódcą księżycowej bazy Iggi - Szamgazem. Razem (wraz ze swą małżonką Neftydą - wtajemniczoną również w cały spisek), postanowili zaprosić Ozyrysa do swego kraju (oficjalnie w celu zademonstrowania braterskiej miłości i wspólnoty), gdzie podjęto go niezwykle wykwintną ucztą. Podczas tej uczty podano mu truciznę w winie, co spowodowało jego natychmiastowy zgon. 

Następnie Set umieścił ciało brata w odpowiedniej trumnie i kazał wrzucić ją do morza, by nie można było odnaleźć ciała Ozyrysa. Wcześniej jednak, odciął bratu ... penisa, by zademonstrować swoje zwycięstwo (ten zwyczaj później stanie się dość popularny, głównie w starożytności, gdzie pozbawienie pokonanego i uśmierconego wojownika jego prącia, będzie symbolem dominacji oraz przekazania siły pokonanego do jego zwycięzcy). Wiadomość o morderstwie bardzo szybko jednak rozeszła się wśród Nibiruan. Izyda małżonka Ozyrysa, postanowiła odnaleźć ciało męża i wraz z Mardukiem (który jej w tym pomagał), przeszukiwali najbliższy rejon wód. W końcu odnaleziono trumnę, którą wydobyto na powierzchnię i potajemnie złożono w kraju Dil-Mun (czyli w "Świętej Ziemi" Nibiruan). Tymczasem Set objął panowanie nad obiema częściami Egiptu i ogłosił się jedynym władcą Dwóch Krajów (Hem-Ta i Magan), rozpoczynając 150-letnie panowanie. Ale ród Ozyrysa nie zginął, gdyż Izyda w chwili zabójstwa męża była w ciąży. Wkrótce poczęła syna o imieniu HORON (w mitologii egipskiej - HORUS), który po latach stawi czoła Setowi i pokona go w walce o władzę nad Egiptem, tym samym rozpoczynając ... I Wojnę Piramidową. 



W SERIALU "RZYM" TAKŻE JEST UKAZANE 
ODCIĘTE PRĄCIE POKONANEGO WOJOWNIKA

 



CDN.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz