Stron

niedziela, 28 kwietnia 2024

ZABAWNE SCENY Z POLSKICH FILMÓW I SERIALI - Cz. XXXII

Z WIZYTĄ W KRÓLOWYM MOŚCIE


DZIŚ KILKA ZABAWNYCH FRAGMENTÓW Z FILMU JACKA BROMSKIEGO pt.: "U PANA BOGA W OGRÓDKU" ZAPRASZAM.



Film Jacka Bromskiego z 2007 r. pod tytułem "U Pana Boga w ogródku" jest kontynuacją filmu tego samego reżysera z 1998 r. pt.: "U Pana Boga za miedzą". Opowiada on historię młodego policjanta, który zostaje zesłany do jednej z podlaskich miejscowości o nazwie Królowy Most. Tutaj czas płynie inaczej, wolniej, spokojniej. Ludzie też mają zupełnie inne problemy niż w dużym mieście. Zostaje tu również przywieziony przez Centralne Biuro Śledcze skruszony gangster o nazwisku Józef Czapla (w tej roli nieżyjący już Emilian Kamiński), który na mocy programu ochrony świadków otrzymuje nowe życie i nowe nazwisko - Jerzy Bocian. Powoduje to szereg zabawnych problemów która ostatecznie kończą się happy endem.



























0:11 - "Od razu po szkole go do mnie przysłali, do terminu - Terminator" 🥴

0:37 - "Chcę ja u nas na komisariacie założyć wydział zabójstw"

"To tu są jakieś zabójstwa?"

"Jeszcze by tylko tego brakowało" 🤭

0:50 - "To ksiądz tutaj bimber pędzi, tak?" 😂

1:00 - "Żebym ja jego na mszy w niedzielę zobaczył!"

"Kogo proszę księdza?"

"Jego, jego samego, co ludzkiej mowy nie rozumie - tak?" 😄

1:05 - "Chyba pan po tym raczej nie wsiądzie do samochodu, co?"

"Zobaczę, piechotę raczej nie będę szedł po pijaku" 😭👍

(Niesamowity Emilian Kamiński)

1:12 - "Skoro pan żonaty, życie już pana ukarało"

1:15 - (Ksiądz złapany na rowerze za przekroczenie prędkości) "75 km. na godzinę ja jechał? To ten grat tyle wyciąga?" 😀

1:23 - "Ty ciemna, on ciemny, a wszystkie wasze dzieci blondyny" 😉





Policjanci "podrasowali" miernik prędkości żeby zawsze pokazywał 120 km/h


"O proszę, kobieta za kierownicą od razu kłopoty"

0:50 - "Adaś, gazu! Aparatkę nam zabrała" 🤣😂😭





"Byłam w kościele kilka razy i słyszałam co co też ksiądz wygaduje"

"A co ja takiego wygaduję?"

"A nic tylko tradycyjne wartości, co my tu z dziada, pradziada wiemy i to jest dobre, a to co nowe - podejrzane. A świat tymczasem do przodu pędzi, tylko tego ksiądz nie uczy"

"Do przodu - tak?! Wiadomo że świat dokąd idzie, ale czy do przodu? A może do tyłu, albo w bok? To nie lepiej rozsądnie poczekać i przekonać się czy to jest dobry kierunek, a nie iść, byle się poruszać, jak jakie takie barany, wpakować się w pułapke moralne..." 👍👍👍





Zabawny moment jest również wówczas, gdy policjanci z drogówki w Królowym Moście zatrzymują przyjeżdżającego tam Józefa Czaplę, znanego teraz jako Jerzy Bocian (czyli Emiliana Kamińskiego) byłego gangstera, który zeznaje w procesie przeciwko mafii i otrzymał nowe życie na mocy programu ochrony świadków. O to komiczny dialog policjantów i Bociana 😉:


"Dobry. Czy zdaje pan sobie sprawę z jaką szybkością pan jechał?"

"No, ciekawe"

"220 km/h"

"Niezły wynik. Nie wiedziałem że ta fura tyle wyciąga"

"Będę musiał obejrzeć pana dokumenty. Prawo jazdy proszę!"

"Nie mam kochany, dopiero będę zdawał na prawko. Egzamin mam za dwa tygodnie, więc teraz trochę ćwiczę" 😂

"Co tam jest Rysiu?" (Pyta drugi policjant)

"Chodź no tu, facet prawo jazdy nie ma. Dowód rejestracyjny!"

"W domu zostawiłem, żeby po pijaku nie zgubić" 😭

"A ten samochód to w ogóle pana? Jaki numer rejestracyjny ma?"

"Zabij, nie wiem"

"Numeru własnego samochodu nie pamięta?!"

"A co, ja do niego dzwonię?" 👍😂

"Wysiadać i ręce na maskę!"

"Człowieku, człowieku bądź rozsądny. Jak ja wysiądę jak ja się ledwo trzymam na nogach. Kierownicy nie mogę puścić" 

"Wysiadasz, czy mam ci pomóc?!"

"Ręce opadają" 


(Po czym Bocian odjeżdża, zostawiając zdziwionych policjantów)






PAMIĘCI EMILIANA KAMIŃSKIEGO 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz