Stron

niedziela, 23 sierpnia 2015

HISTORIA ŻYCIA WSZECHŚWIATA - WSZELKIEJ CYWILIZACJI - Cz. XCII

DZIEJE IONII




Historia buntu Ionów (czyli zbuntowanych przeciw prawom II Imperium - Atlantów), sięga 35/34 000 r. p.n.e. To wówczas król Polcytin, chorobliwie podejrzliwy i przeczuwający iż jego czterej synowie (zrodzeni z królowej Gai), knują przeciwko niemu, próbując pozbawić go tronu, najpierw uwięził, z następnie uśmiercił swego najstarszego potomka - Ilusa. Wówczas to, najmłodszy z synów - książę Kronos (Chronos), jawnie wypowiedział ojcu posłuszeństwo i stanął na czele "buntu młodych" Atlantów, którzy nie godzili się na zastaną rzeczywistość II Imperium Atlantydy i ogromnymi wpływami kleru zakonu "Synów Beliala". Ci "młodzi gniewni" to była tworząca się nowa elita Atlantydy, wywodzili się bowiem oni tak z kręgów arystokracji dworskiej, jak kleru zakonnego i środowisk naukowych państwa. Pragnęli zmian, pragnęli odnowienia zwyczajów z czasów I Imperium Atlantydy. Buntownicy, pod wodzą Kronosa, rozpoczęli więc powstanie w prowincji PEOS i dość szybko ją opanowali. Nie udało im się jednak rozszerzyć buntu na inne tereny, ani tym bardziej spróbować zając stolicę - Atlantydę. Umocnili się więc na "Świętej Górze", gdzie oczekiwali nadejścia sił królewskich. 

Król Polcytin zjawił się na czele swej licznej armii, gotów czym prędzej zdusić powstanie, oraz surowo ukarać swego syna. Podejmowane próby, mające na celu zdobycie góry, nie przynosiły jednak żadnych rezultatów. Mimo to długie oblężenie dawało obrońcom we znaki. Sytuacja się odmieniła, z chwilą śmierci króla Polcytina, który poległ w jednym ze starć. Wówczas (jeszcze w obozie wojskowym, pod "Świętą Górą"), na nowego króla obrany został jego najstarszy żyjący syn - Hyperion, który szybko zawarł pokój z bratem, obiecując wszystkim buntownikom (Ionom), łaskę i przebaczenie. Hyperion jednak wkrótce potem został zamordowany (według mitologii greckiej przez Tytanów), z woli kapłanów zakonu "Synów Beliala", którzy nie godzili się na jakiekolwiek pojednanie z buntownikami i pragnęli ich czym prędzej unicestwić, lub usunąć z Wyspy. Jednak kolejny władca - (trzeci syn Polcytina i kolejny brat Kronosa, zrodzony z królowej Gai) Atlas, potwierdził przysięgę swego zamordowanego poprzednika i zapewnił Ionom bezpieczeństwo i swobodę życia na Wyspie. Czas, który Ionowie spędzili następnie na Atlantydzie, przez kolejne 12 000 lat, zwany jest w mitologii greckiej "Złotym Wiekiem Ludzkości". 

Ten okres, to czas wykrystalizowania się późniejszej mitologii Starożytnej Grecji, czas "rządów Bogów" - Kronosa, Zeusa, Posejdona i Hadesa. Żyli oni na Wyspie (prawdopodobnie ich siedzibą była "Święta Góra" z prowincji PEOS, co potem zostało przeniesione na najwyższy szczyt Hellady - górę Olimp) i byli otaczani czcią oraz poważaniem. Działo się tak, pomimo zmiany dynastii panującej (z I na II), co miało miejsce ok. 31 000 r. p.n.e. Po wystąpieniu kapłana Ozyrysa i jego Wielkiej Reformie Religijnej, Ionowie stanęli u jego boku (choć początkowo nieoficjalnie). Do kolejnego wielkiego buntu Ionów, doszło na Atlantydzie ok. 22 000 r. p.n.e. gdy rozpoczęła się wojna domowa, pomiędzy dwoma pretendentami do tronum synami poprzedniego władcy Tymusa - Klingiem i Ruedem. Ionowie (i Ozyrys), wsparli w tej walce Klinga, który pokonał brata i przejął władzę na Wyspie na okres 1000 lat. Potem jednak (wsparci posiłkami wysłanymi przez Marduka), kapłąni zakonu "Synów Beliala", odbili Wyspę (ok. 21 000 r. p.n.e.) i przepędzili stamtąd zwolenników kultu Ozyrysa i Ionów. Ionów wygnano na tereny, położone nieopodal mezopotamskiego królestwa Marduka, na ziemię (która dziś już nie istnieje), zwaną odtąd - Ionią. Nie było to jednak miejsce dożywotniego zesłania, Ionowie mieli możliwość powrócić na Atlantydę, jeśli wyrzekliby się kultu Ozyrysa i przyjęli dotychczasowe prawa zakonne i polityczne II Imperium (nie chciano zapewne tracić wykształconej i zdolnej kadry własnego społeczeństwa).  


HISTORIA POLITYCZNA

20 000 r. p.n.e. - 12 500 r. p.n.e.




W czasie inwazji wojsk kapłańskich na Wyspę i odbiciu Atlantydy, oraz wielu innych miast i ziem Poseidii, jedyną zorganizowaną obronę, utworzono u północnych rubieży Wyspy. Dowódcą Ionów na tych terenach (prócz samego króla Atlasa II), był Xuthus. Nie był on jednak w stanie powstrzymać napierających oddziałów kapłanów zakonu Synów Beliala i musiał skapitulować. Zwycięscy kapłani (a w zasadzie nowy król Atlantydy i założyciel ostatniej w dziejach Wyspy - III Dynastii, dawny kapłan Ansat), postanowili przesiedlić buntowników na tereny bezpośrednio graniczące z państwem Marduka z Edenu. Była to tzw.: "Ionia" (czyli mniej więcej tereny dzisiejszej Grecji i zachodniej Turcji). Kraj ten jednak był zupełnie inny, niż w znanych nam czasach starożytnych, mianowicie w okresie przesiedlania Ionów na te ziemie, aż do 12 500 r. p.n.e. (czyli biblijnego Wielkiego Potopu), ziemie dzisiejszej Grecji i Turcji były ze sobą bezpośrednio połączone, zaś Morze Jońskie (i Adriatyckie), wówczas nie istniało. Cały ten ogromny teren, aż do granic państwa Nibiruan z Edenu (mniej więcej obszar Mezopotamii i Syrii), otrzymał właśnie nazwę - "Ionia". Tutaj też zostali przesiedleni Xuthus i inni buntownicy. 

Kraj ten leżał w obrębie władzy i wpływów Atlantydy, dodatkowo element kontroli stanowiła bliskość Edenu i Marduka, ale nie przeszkodziło to w niczym kolejnemu pokoleniu przesiedleńców, zorganizować się wewnętrznie i obalić słabe oddziały, wysłane tu przez kapłanów w celu kontroli nad buntownikami. Na czele buntu (ok. 20 000 r. p.n.e.), stanął triumwirat: ACHEUS - HEKTENES i PERIPAS. Acheus był mózgiem całego powstania i jednocześnie synem wodza Xuthusa. Hektenes (który potem zmienił imię na OGIGES),dowodził buntem na terenach północno-wschodnich Ionii, zaś Peripas ... był kapłanem kultu Ozyrysa (która to religia stała się następnie obowiązująca w całej Ionii). Po krótkim powstaniu i przejęciu władzy nad całą tą ziemią, pierwszym królem Ionii, obrano właśnie Acheusa. W rzeczywistości jednak nadal rządził triumwirat (podzielono państwo na dwie części, pomiędzy Acheusa i Ogigesa, zaś Peripas został najwyższym kapłanem całej Ionii). Oficjalnym kultem religijnym, był oczywiście kult Ozyrysa, jednak ... pozostało bardzo wiele wypaczeń i niejasności (niektóre z nich zostały przeniesione z religii zakonu Synów Beliala). Bardzo poważnym wypaczeniem pierwotnej religii ozyriańskiej, był kult wielkich przodków, którzy zapoczątkowali powstanie ruchu "Ionów" (chodziło tu głównie o pierwotnych jego założycieli, czyli synów i wnuków króla Polcytina - Kronosa, Zeusa, Posejdona i Aresa (oraz ich potomstwa), a także praktykowanie zwyczajów składania krwawych ofiar z ludzi na ołtarzach tych przodków. 

Król Acheus nie miał synów, miał tylko jedną córkę o imieniu AGLAURUS I, którą to postanowił uczynić swoją następczynią. Niestety, większość Ionów (szczególnie tych, łączących kult Ozyrysa z kultem przodków), sprzeciwiło się wyborowi kobiety na tron ich państwa. Postanowiono więc że Aglaurus może panować, ale pod warunkiem że wyjdzie za mąż i to jej mąż będzie głównym władcą, zaś ona jedynie władcą dodatkowym (doradczym). Wybór (prawdopodobnie samego Acheusa), padł na KEKROPSA. Wywodził się on z coraz popularniejszego kręgu czcicieli przodków (czyli późniejszej wiary Starożytnych Greków), lecz przede wszystkim wyznawał kult Ozyrysa i był zdecydowanym przeciwnikiem składania krwawych ofiar z ludzi. Poślubił on więc Aglaurus i stał się kolejnym władcą Ionii. Panował przez ok. 500 lat. Jednak i on nie miał szczęścia do męskich potomków - rodziły mu się bowiem tylko córki - HERSE, PANDROSA i AGLAURUS II. Po jego więc śmierci (czasy panowania w Ionii króla Kekropsa i królowej Aglaurus I, to okres ogromnego wzmocnienia i rozbudowy państwa, urbanizacji i zakładania kolejnych osiedli miejskich i wiejskich oraz próby podniesienia Ionii do rangi lokalnego mocarstwa), Ionowie wybrali sobie na kolejnego władcę - KRANOSA, nie związanego ani z poprzednim królem, ani też z dynastią Acheusa (tak oto I Dynastia Ionii zakończyła swe istnienie). 

Kranos (założyciel II Dynastii Ionii), potem zostanie obalony przez swego zięcia - AMFIKTIONA, lecz odwet na nim weźmie wnuk Kranosa (zrodzony z drugiej jego córki), ERICHTONIUSZ, którego potomkowie będą panować bez przeszkód aż do biblijnego Wielkiego Potopu i zatopienia części kraju w morskich odmętach (tak właśnie powstało Morze Jońskie, zaś dzisiejsze wyspy greckie, to po prostu szczyty górskie, lub większe pagórki, zatopionej dawnej Ionii).






PS: W kolejnym temacie przechodzę już do przedstawienia samego konfliktu Atlantydy z Ionią, wybuchu wojny pomiędzy tymi dwoma państwami, interwencji Plejadian, zatopienia Atlantydy i sprowokowania światowego Wielkiego Potopu (m.in.: ucieczki Nibiruan na księżycową bazę IGGI). A potem - Wojny Piramidowe, definitywne rozerwanie Firmamentu Niebieskiego, oraz ... narodziny nowych cywilizacji po potopie.



KRÓLOWA AGLAURUS I
 


CDN. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz