TAK SIĘ RODZI NOWA JEDNOŚĆ
RZECZPOSPOLITAN
OTO JAK POLACY POMAGAJĄ
UCIEKAJĄCYM PRZED WOJNĄ UKRAIŃCOM
KILKA WYBRANYCH FILMÓW PREZENTUJĄCYCH POLSKĄ POMOC DLA UKRAINY I JEJ NIEWINNYCH, UCIEKAJĄCYCH PRZED MOSKIEWSKIM SZALEŃSTWEM ZDEBILAŁEGO MORDERCY KOBIET I DZIECI, KTÓRY WCIĄŻ SAM SIEBIE NAZYWA PREZYDENTEM ROSJI
"JAK MOŻNA TAK MORDOWAĆ LUDZI?"
"BARDZO CHCĘ WAM PODZIĘKOWAĆ, JESTEŚCIE MOIMI BRAĆMI NA ZAWSZE. TAK JAK NIE ZAPOMNĘ NIGDY, ŻE ROSJA ZSTĄPIŁA NA MOJĄ ZIEMIĘ I ZABIŁA MOICH LUDZI, TAK SAMO NIE ZAPOMNĘ TEGO, JAK POLACY POMAGAJĄ UKRAIŃCOM. BĘDĘ BRONIŁ SWEGO KRAJU I JESTEM SPOKOJNY ŻE MOJE DZIECI I MOJA RODZINA JEST BEZPIECZNA W WASZYM DOMU (...) KAŻDEGO ZABIJĘ, KTO PRZYJDZIE TU Z TEJ ROSJI! (...) NIECH ŻYJE POLSKA I UKRAINA"
A TUTAJ SONDA ULICZNA:
"CO POLACY MYŚLĄ O PUTINIE?"
"BYDLE- TYFUS PLAMISTY, TO NIE CZŁOWIEK TO DRUGI HITLER"
Warto też zauważyć, że ta wojna otwiera zupełnie nową kartę w dziejach zarówno Polaków i Ukraińców, jak i Ukraińców oraz Moskali. To jest niesamowity, oddolny kapitał, który zaowocuje w przyszłości tworząc jedną wspólnotę ducha - wspólnotę Rzeczpospolitan. Jednocześnie wykopuje się właśnie nieprawdopodobna przepaść w relacjach Ukraińców z Moskalami, którą bardzo ciężko będzie zakopać w ciągu kolejnych dekad. I za to właśnie jestem wdzięczny Putinowi, za to, że swoim pochopnym działaniem przyspieszył rozpad tej anomalii, jaką jest Rosja; bowiem obecnie bez względu na to co się stanie Putin i Rosja tę wojnę już przegrały (brak postępów na froncie, ogromne straty ludzi i sprzętu, a z każdym dniem straty te się potęgują, mocne uderzenie w rosyjską gospodarkę i wystawienie Rosji na całkowitą zależność od... Pekinu). Jeśli jeszcze Rosja z tej wojny wyjdzie w całości, to stanie się przystawką dla Chin, które tylko czekają aby "odkroić" od Rosji Syberię. I mamy powrót do XVI wieku i nic już nie stoi na przeszkodzie, aby cofnąć Moskwę do granic z wieku XIII i XIV. Było to marzenie wielu ciemiężonych ludów od co najmniej trzech wieków i przyszłość już nie będzie rosyjska, przyszłość Europy Środkowo-Wschodniej nosi zupełnie inne barwy:
A TERAZ SPÓJRZCIE PROSZĘ, CO WYGADUJĄ PUTINOWSCY PROPAGANDYŚCI W ROSYJSKICH MEDIACH - OFICER PRÓBOWAŁ POWIEDZIEĆ PRAWDĘ O TYM, CO SIĘ DZIEJE NA FRONCIE NA UKRAINIE, ALE PROPAGANDYSTA PRZERWAŁ MU SŁOWAMI:
"NASI CHŁOPCY TAM GINĄ, NASZ KRAJ NAPADŁ..."
"NIE, NIE, NIE CHCĘ TEGO SŁUCHAĆ! PRZESTAŃ, STOP! JA CI POWIEM CO NASI CHŁOPCY TAM ROBIĄ - POSKRAMIAJĄ FASZYSTOWSKIEGO GADA. TO JEST TRIUMF ROSYJSKIEJ ARMII, TO ODRODZENIE ROSJI"
Na koniec chciałbym dodać, że ta wojna pokazała jeszcze jedną rzecz, a mianowicie że wszelkie wymuszane często siłą debilizmy w stylu lgbt, gender czy feminizm tak naprawdę nic nie znaczą w prawdziwym życiu, w chwili próby, w chwili gdy twoje życie może się nagle bardzo szybko skończyć. Nie ma znaczenia, czy jesteś wyznawcą tych wszystkich modnych dzisiaj praktyk, a jedyne co ma znaczenie, jest twoja narodowość, twoja kultura i twój upór w obronie swojej Rodziny, Ziemi i Ojczyzny - i tylko to się liczy. Patriotyzm, Męstwo i Upór w obronie ziemi i dziedzictwa przodków. A poza tym - olśnienie dla feministek - na froncie walczą sami mężczyźni (oczywiście jakieś nieliczne kobiety również noszą broń, patrolują ulice i toczą walki, ale jest ich tak niewiele, że nie ma ku temu nawet skali porównawczej). Gdzie się podziały te wszystkie feministyczne hasła, gdy idzie o obronę wartości najwyższych - życia swojej rodziny, przyjaciół, swoich rodaków - kto poświęca się najbardziej ,bijąc najeźdźców? Ci tak bardzo znienawidzeni przez feminizm mężczyźni, którzy są jedynymi obrońcami kobiet i dzieci -JEDYNYMI! Tak nas stworzyła natura, że mężczyzna jest stworzony do walki i działania, a przede wszystkim do obrony życia najsłabszych - czyli dzieci i kobiet. I nie ma już feministek, nie ma lgbt - w owych dniach próby, jest tylko poświęcenie, pot i krew Obrońców Ojczyzny - ojców, mężów i synów walczących z najeźdźcą. Pamiętajmy o tym, jak już opadnie bitewny pył i gdy znów feministki będą próbowały ponownie podnosić głowy.
CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM
OBROŃCOM GRANIC!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz