Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 16 października 2022

Z UKRAIŃSKIEGO FRONTU... Cz. II

 FILMY, ZDJĘCIA I MEMY

 
 
KOLEJNA CZĘŚĆ ZABAWNYCH WYDARZEŃ 
Z FRONTU UKRAIŃSKO-KACAPSKIEGO
 
 
 
 Armia ukraińska czyni niesamowite postępy na froncie. Kocioł wokół Swatowego z dnia na dzień nieubłaganie się domyka, już zajęta została Kiślówka (wioska nieopodal Swatowego) i teraz atak idzie na Krasnoryczeskie po którego zdobyciu atak na Swatowe od południa zostanie wyprowadzony z pełną siłą, a kocioł w tym miejscu zostanie domknięty. Na innych kierunkach działań wojennych sytuacja jest raczej stabilna, ale wszędzie inicjatywa militarna należy do Ukrainy (Krzemienna, Bachmut, Marinka). Pod Chersoniem Moskale wycofali się tak daleko i szybko na południe od dotychczasowego frontu, że... Ukraińcy nie zdążyli nawet zająć tych terenów, przez co na dość dużym obszarze obwodu chersońskiego, powstało coś takiego jak pas ziemi niczyjej (uwolnionej od Moskali, ale jeszcze nie zajętej przez Ukraińców). Można jednak zakładać, że przy zachowaniu tego tempa ofensywy, Chersoń zostanie wyzwolony za jakieś dziesięć, może dwanaście dni - a Chersoń to jest największe miasto i najważniejsza baza moskiewska na południu Ukrainy i na północ od Krymu.
 
A poza tym bez zmian w moskiewskim przekazie, i jak twierdzą najważniejsi propagandyści Kremla: Armii ukraińskiej już nie ma, bo nie tylko Ukraińcy dysponują prawie w stu procentach zachodnią bronią i technologią, ale... co najmniej połowa jednostek walczących na froncie to cudzoziemcy. Bojcy Putina widzieli już czarnoskórych Amerykanów, którzy zmuszali ich do ucieczki z pola walki, a także (co mnie wyjątkowo rozbawiło) Polaków... mówiących po rumuńsku. Polaków ponoć ma być mnóstwo, co chwilę można spotkać jakiegoś Polaka (mówiącego po rumuńsku 😅) i tak naprawdę Ukraińców już nie ma na froncie. A nie... przepraszam... jednak są... bo drugi przekaz mówi że są rzucani jako mięso armatnie pod ogień dział i karabinów przez... Amerykańskich, Brytyjskich i Polskich oficerów, którzy dowodzą całą ukraińską armią, której ponoć już nie ma. I ci ludzie mówią to całkiem poważnie, nie dostrzegając jednocześnie jak bardzo się ośmieszają i to nie tylko w stosunku do samych siebie, ale również w stosunku do tych, którym te informacje przekazują.
 
Ostatnio propaganda doznała podniecającego wzwodu na wiadomość o ostrzelaniu ukraińskich miast (czyli parków, szkół, żłobków, osiedli mieszkaniowych etc.). Zginęło w tych atakach 11 osób a kilkadziesiąt zostało rannych. Prawie wszystkie te osoby to cywile (prócz jednego żołnierza który poległ w dokładnie niewyjaśnionych okolicznościach), czyli rzeczywiście jest tak, jak mówi Moskwa: po pierwsze oni nie prowadzą żadnej "operacji specjalnej" (o wojnie nawet nie wspominając, chyba że należy wytłumaczyć społeczeństwu skąd się biorą owe klęski na froncie, to się mówi że Rassija toczy przecież walkę z... całym NATO, bo Ukrainy już nie ma, a walczyć i ponosić klęski z całym NATO nie jest przecież takim dyshonorem. prawda?), oni tylko chronią rosyjskojęzyczną ludność przed "ukro-faszystami" (skądś my to już znamy, przecież 17 września 1939 r. Armia Czerwona również zaatakowała Polskę wraz z Hitlerem, aby "ocalić" Ukraińców i Białorusinów, które wcześniej miały... poprosić Moskwę o pomoc i ochronę przed - i tu uwaga - "polskimi panami". Cóż, czasy się zmieniają i raz to są "polskie pany" a raz "ukro..." Polacy mówiący po rumuńsku 😏). Tak więc Rassija jedynie wyzwala rosyjskojęzyczne tereny i przekonuje tamtejszą ludność co do swej wyzwolicielskiej roli w tym konflikcie, natomiast w żadnym wypadku nie zabija, nie morduje, nie torturuje, co to to nie (no, chyba że nie zdoła kogoś do siebie przekonać, to wtedy wiadomo co zostaje - obcinanie genitaliów albo kulka w potylicę). 
 
Tak więc moskiewska propaganda raduje się z faktu, że Rassija bombarduje infrastrukturę cywilną i na parę dni doprowadziła do braków prądu i gazu w niektórych miastach Ukrainy (które na bieżąco są usuwane), choć Putin stwierdził ostatnio że dalej takich ostrzałów prowadził nie będzie, bo Ukraina dostała już za swoje po wysadzeniu w powietrze mostu krymskiego i teraz ponownie Moskale prowadzić będą "normalny" artyleryjski ostrzał osiedli mieszkaniowych, szkół i szpitali (😐), Ja się temu oświadczeniu moskiewskiego fuhrera wcale nie dziwię, w końcu w ciągu tych kilku dni wystrzelano ponad połowę dostępnych rosyjskich rakiet średniego i dalekiego zasięgu (tych ostatnich zużyto najmniej), więc szybko by się wystrzelali, zabijając kolejne 11, może 15 osób i tyle w temacie. A Ukraińcy tylko raz uderzyli w most krymski i jaki jest tego efekt? Że będzie on wyłączony z ruchu do co najmniej wiosny roku następnego, a Moskale tą drogą nie będą mogli dowodzić uzbrojenia i aprowizacji dla swoich bojców, dla których każdy kolejny dzień, spędzony na ukraińskiej ziemi, oznacza większe prawdopodobieństwo powrotu do domu w cynkowych trumnach jako "gruz 200". Jak wiadomo, szacunek dla ludzkiego życia nie ma w Rassij granic, co przejawia się nawet w nazewnictwie.
 
 
A TERAZ KILKA MEMÓW Z FRONTU WOJNY UKRAIŃSKO-KACAPSKIEJ  
 
 
 
 URODZINY HITLERA PUTINA I Z TEJ OKAZJI UKRAIŃSKIE FAJERWERKI NA MOŚCIE KRYMSKIM
 

 
 
Z OKAZJI URODZIN TOWARZYSZA WŁADIMIRA "GORĄCE" ŻYCZENIA ŚLE RÓWNIEŻ UKRAINA
 

 
 
ZDJĘCIE USZKODZONEGO MOSTU KRYMSKIEGO
 

 
 
 LIST GOŃCZY WYDANY PRZEZ WŁADZE UKRAINY ZA JEDNYM Z CZOŁOWYCH PROPAGANDYSTÓW ZBRODNICZEGO SYSTEMU MOSKIEWSKIEGO - NIEJAKIM DMITRIJEM MIEDWIEDIEWEM - BYŁYM PREZYDENTEM RASSIJ
 

 
 
RUSKI CZOŁG (BYĆ MOŻE OBSADZONY PRZEZ NIEDAWNO ZMOBILIZOWANYCH) WJEŻDŻA BEZMYŚLNIE NA WIDOCZNE Z DALEKA MINY PRZECIWCZOŁGOWE (BYĆ MOŻE BOJCY DOSZLI DO WNIOSKU, ŻE LEPSZA JUŻ NAWET ŚMIERĆ, NIŻ SŁUŻBA W ROSYJSKIEJ ARMII)
 

 
 
 MOSKIEWSCY BOJCY PODDAJĄ SIĘ UKRAIŃSKIM ŻOŁNIERZOM POD CHERSONIEM
(TAKA PRZYSZŁOŚĆ CZEKA WSZYSTKICH MOSKALI NA UKRAINIE)
 

 
 
UKRAIŃSCY ŻOŁNIERZE WITAJĄ SIĘ Z RODZINAMI
(PONIŻEJ W WYZWOLONEJ OD MOSKALI WIOSCE) 
 

 
 
 

 
 
NIEUDANA UCIECZKA MOSKIEWSKICH OKUPANTÓW Z WYZWALANEJ UKRAIŃSKIEJ ZIEMI
 

 
 
ATAK UKRAIŃCÓW NA MOST KRYMSKI I ODWETOWE BOMBARDOWANIE PRZEZ MOSKALI UKRAIŃSKICH MIAST
 

 
 
 POWITANIE UKRAIŃSKICH ŻOŁNIERZY 
(Z PUŁKU "KRAKEN")
W WYZWOLONYM KUPJAŃSKU
 

 
 
 WYMIATANIE Z UKRAIŃSKIEJ ZIEMI 
CAŁEGO TEGO RUSKIEGO SYFU MIRU
 
 
 
CDN.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz