Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 29 maja 2023

O: RETY KABARETY! - Cz. XXII

RADUJMY SIĘ


Dziś dwa zabawne skecze Kabaretu Moralnego Niepokoju



KABARET MORALNEGO NIEPOKOJU



KŁÓTNIA MAŁŻEŃSKA


0:05 - Maciek, stój, dokąd ty idziesz z tą gazetą?
- A dokąd się idzie z gazetą? do czytelni. 😉

0:30 - Wymyśliłam dokąd pojedziemy na wakacje - do Bułgarii!
- Dobrze (...) Dobrze.
- Maciek jaka ty jesteś pierdoła, na wszystko się zgadzasz. Bądź raz wreszcie mężczyzną i zajmij jakieś stanowisko.
- Chcę jechać na wakacje do Władysławowa
- Bułgaria i postanowione! 😄

3:20 - Renata się o wszystko obraża...
- Pamiętasz jak rok temu się na mnie obraziła? Bo jej powiedziałem że ma mordę jak korkociąg.
- Miej kobieto trochę do siebie dystansu, hellou! 😚

3:50 - Ty masz do siebie dystans, ty się potrafisz z siebie śmiać i to jest wielka zaleta. Pamiętasz jak ostatnio Mariusz powiedział o tobie że masz dupę jak szafa trzydrzwiowa? Pamiętasz jak się z tego śmiałaś, jak jeszcze pokazywał jak się drzwi rozsuwają. 😂
- O mnie tak Mariusz powiedział, kiedy?
- A nie, ciebie przy tym nie było. 🙃

7:35 - Ale Iwona jest fajna.
- Iwona jest po prostu głupia, wiesz co chciała kupić w Rossmannie? płyn do płukania jamy intymnej 🤔
- A ty druga mądra, zamiast się z niej śmiać to jej wytłumacz że od tego jest szczotka i pasta 🤗 (...) Przynajmniej Iwona ma poczucie humoru, jak jej ostatnio opowiedziałem kawał, to tak żeśmy się śmiali, tak żeśmy się śmiali - że mało żeśmy z łóżka nie spadli 😋
- Śmiało, śmiało opowiedz z jakiego łóżka?
- Ty cały czas o tym?
- Już cię kiedyś przyłapałam, na własne oczy widziałam.
- Co ty, bardziej wierzysz w własnym oczom czy moim słowom? 🤣

10:45 - (...) Patrz ale nic nie powiedziała, chłop zarządził, baba siedzi cicho.
- I tego się ucz! 😄

12:35 - Powtarzasz, kim bym była jakbym w ciążę nie zaszła, kim byś była?
- Kierowniczką.
- Chyba mleczarni z zsiadłym mlekiem 😂

14:00 - Maciek, ja cię nie rozumiem, wszystkim chodzisz i mówisz że się ze mną ożeniłeś dla pieniędzy.
- A co mam mówić? 🤔

15:00 - Dobra Maciek już nie kłóćmy się.
- A co pękasz? 😅
- Nie pękam tylko jedziemy na wakacje jak się teraz wykłócimy to co będziemy potem robić? 🙄

15:20 - Ja do ciebie pierwsza rękę wyciągnęłam.
- Żebyś tak pierwsza nogi wyciągnęła to byś się ludzkości przysłużyła. (...) Nie wierzę, ta już ryczy, nagle, z niczego. Żebym coś powiedział. 🤣

16:30 - Maciek ja przyuważyłam, ty jesteś taki brudas, że jak wejdziesz do łazienki to nigdy ręki nie umyjesz.
- zZawsze myję ręce, zawsze myję ręce, zawsze - chyba że zapomnę. 😄

18:00 - O nie Maciek, myślisz że powiesz dobra i sprawa załatwiona? nie ma tak. Powiedziałeś o jedno słowo za dużo.
- Które? 😂

18:25 - Przyjemnie, co? 🤩 Komara zabiłem, ci usiadł komar by ci całą krew wypił.

21:50 - Ty, ale zobacz. Mamy tylu znajomych, a tylko my jesteśmy normalni. 🙄





GRILL


0:50 - Ale widzę Dominik, że przez ten czas coś my się nie widzieli - a to już parę lat - trochę ci brzucho urosło.
- Wiesz jak mówią, pod dużym kamieniem duża ryba. 😂

2:55 - Ty, kto to jest?
- To jest Jadzia, moja córka.

3:20 - Jadzia, a pamiętasz wujków, Dominik i Janusz.
- Chyba coś kojarzę - wujek Janusz to mnie na barana nosił, a wujek Dominik to mnie na kolanie huśtał.

4:50 - Ale teraz to chyba wujek by mnie nie wziął... bo za ciężka jestem. 🥰

5:25 - Wczoraj niosłem na plecach ciężki karabin maszynowy przez afganistańską dżunglę. 😅 (...) Sam też jestem najemnikiem, mam opancerzonego Rosomaka.

6:20 - A wujek? wujek też ma takie ekstra zajęcie?
- Dominik uczy w szkole.
- Szkole przetrwania. Szkolę komandosów i amerykańskie Foki jak poderżnąć gardło gołą stopą. 🤣 
- To wystarczy paznokci nie obcinać. 😭
- To ty byś mógł pół miasta wyrżnąć. Poza tym jestem taternikiem, alpinistą, himalaistą i tym, jak się nazywa facet co chodzi po Górach Stołowych?
- Kelner! 😄

7:25 - Ja po prostu uwielbiam sport.
- Ja tak samo, codziennie rzucam dyskiem.
- Nie musisz, sam ci wypada. 😷
- A ja skaczę ze spadochronem, a jak zapomnę spadochronu to walę na pałę i też jest dobrze.

8:05 - A ja żegluję, przepływam dookoła świata wszystko i z powrotem. (...) Ostatnio mi na pokład wskoczył ośmiometrowy rekin ludobójca.
- Ośmiometrowy!? Jak ci się udało nadmuchać taką zabawkę? 😄

8:58 - Wujku, a nie zabrałby mnie wujek na żagle? (...) Położę się nago na pokładzie, nasmaruję ciało olejkiem i poopalam pupę.

10:35 - To jest Jacek, chłopak Jadzi, komandos i pilot wojskowy.
- Jacek, to są moi wujkowie Dominik i Janusz. Janusz też walczy w Afganistanie, poznajesz go?
- Przysuń się, bo może pan cię nie pamięta. 😂

11:15 - Afganistan tak? Czy brał pan może udział w operacji "Poranny świt"?
- A kiedy to było? To nie mogłem, bo brałem udział w operacji weselne poprawiny. 😅

11:35 - A wujek Dominik też jest himalaistą tak jak ty, prawda wujku?
- Czy zdobył kolega wszystkie ośmiotysięczniki?
- Tak, dziękuję bardzo. 😄
- Zapewne musiał pan też zdobyć Annapurnę?
- Jak przepraszam nazwisko? 😅 Trochę się tego towaru przerzuciło. 😭
- Ciekaw jestem którą drogą dotarł pan na szczyt?
- Ja preferuję takie klasyczne podejście - po nodze, po nodze i cap. 🤪

12:45 - Wyobraź sobie że ja przyleciałem dzisiaj wojskowym Herkulesem. Masz ochotę się przelecieć?
- Jasne, a może wujek poleciałby z nami? Wujku, chciałbym wujek skoczyć z nami ze spadochronem?
- Jest pytanie do ciebie. 😭
- (...) Chętnie bym skoczył, ale tak się dziś śpieszyłem rano z domu, że nie wziąłem ze sobą spadochronu.
- To możesz skoczyć na pałę. 
- Pały też nie wziąłem. 😄

14:40 - Co to było, co to było? Ja tutaj przyszedłem na kiełbasę z grilla, a się dwa razy otarłem o śmierć.






A na zakończenie mały bonus, pierwszy odcinek serialu komediowego "Emigracja", opowiadającego o wyjeździe do Wielkiej Brytanii dwóch chłopaków z Polski, którzy uciekają przed konsekwencjami swoich czynów.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz