KILKA ZABAWNYCH SCEN Z
POLSKICH FILMÓW I SERIALI
DZIŚ JEDNA Z NOWSZYCH KOMEDII, CZYLI SERIAL:
"MAYDAY"
Serial ten opowiada o perypetiach warszawskiego taksówkarza - Jana Kowalskiego (granego przez Piotra Adamczyka), który prowadzi podwójne życie, a konkretnie... ma dwie żony - Barbarę (graną przez Annę Dereszowską) i Marię (w tej roli Weronika Książkiewicz), przy czym żadna z nich nie wie o drugiej. Janowi jakoś udawało się lawirowanie pomiędzy dwiema kobietami (i miejscami zamieszkania), ale gdy pewnego razu w jego taksówce ginie walizka z pieniędzmi należącymi do "Chłopców z Miasta", sytuacja całkowicie się komplikuje. Musi czym prędzej odzyskać pieniądze, aby ujść cały przez mafią i w tym pomaga mu (choć nie bezinteresownie) jego znajomy - Staszek (czyli Adam Woronowicz). Jan musi teraz nie tylko odzyskać pieniądze, ale i podtrzymać w jakiś sposób swoje kłamstwa nie tylko przed swymi żonami, ale także przed policją, a ponieważ nie jest to łatwe, sprawy wielokrotnie się komplikują.
WIZYTA GANGSTERÓW
1:25 - "GDZIE JEST TORBA? (...) JESTEŚ MI WINIEN ĆWIERĆ MILIONA ZŁOTYCH!"
"TYLE?! PRZECIEŻ JA NAWET NIE MOGĘ SOBIE WYOBRAZIĆ TAKICH PIENIĘDZY"
"SŁYSZYSZ IWAN, PAN MA PROBLEMY Z WYOBRAŹNIĄ. ZŁAM PANU RĘKĘ"
"DAJ RĘKĘ!"
"NIE, PANIE IWANIE, NIE" 😅
2:55 - "... A JAK JESZCZE RAZ DORWĘ CIĘ Z MOJĄ ŻONĄ, TO WYRWĘ CI OCZY I WSADZĘ DO DUPY..."
GEJE NA NIBY
0:55 - "STARY, DUPA TO MI NORMALNIE PŁONIE!" 😉
NA PORODÓWCE
3:35 - "CZUJE PAN, JAK OPUCHNIĘTE SĄ ŚCIANKI POCHWY"
"DZIEŃ DOBRY" 😅
KŁAMSTWA I RAZ JESZCZE KŁAMSTWA
1:40 - "CO TY ODWALASZ?"
"PRZECIEŻ TO TY JEJ POWIEDZIAŁEŚ ŻE JESTEM ROLNIKIEM"
"WEŹ COŚ ZMYŚL O MNIE, A NIE O SOBIE IDIOTO!"
"BASIA, TWÓJ MAŻ MUSIAŁ PÓJŚĆ DO TOALETY. OBAWIAM SIĘ ŻE MA OSTRĄ SRACZKĘ. NAŻARŁ SIĘ ŚWIEŻYCH OGÓRKÓW I POPIŁ ŚWIEŻYM MLEKIEM Z KOZY. ZABRYZGAŁ PÓŁ POLA JAK LECIAŁ..." 😄
NA KONIEC JESZCZE TRZY ZABAWNE GAGI Z SERIALU RANCZO, KTÓRE ZAPADŁY MI W PAMIĘĆ
OTÓŻ GDY MŁODY WIKARY OTWIERAŁ W WILKOWYJACH WSPÓLNOTĘ ANONIMOWYCH ALKOHOLIKÓW, ZAPROSIŁ TAM PRZEDE WSZYSTKIM STAŁYCH BYWALCÓW ŁAWECZKI, CZYLI HADZIUKA, SOLEJUKA, PIETRKA I JAPYCZA, KTÓRZY JEDNAK NIE UWAŻALI SIĘ ZA ALKOHOLIKÓW I STWIERDZILI ŻE NIE MA POTRZEBY SIĘ TAM ZAPISYWAĆ, GDYŻ ONI PIJĄ TYLKO DLA TOWARZYSTWA I DLA PRZYJEMNOŚCI, A JAK DODAŁ SOLEJUK:
"ZDROWYCH LECZYĆ TO SIĘ MIJA Z CELEM" 😅
GDY MŁODY KSIĄDZ NIE USTAWAŁ JEDNAK W NAKŁONIENIU ICH DO WSTĄPIENIA DO WSPÓLNOTY, SOLEJUK MÓWIĄC O KILKU INNYCH, STWIERDZIŁ IŻ:
"CZĘŚĆ JUŻ WSTĄPIŁA DO TEJ SEKTY, CO JĄ ZAKŁADAJĄ PRZY KOŚCIELE"
"JAKIEJ SEKTY?" - PYTA SIĘ JAPYCZ
"TYCH, ANIMOWANYCH ALKOHOLIKÓW, CZY JAKOŚ TAK" 😂
PAWEŁ KOZIOŁ, CZYLI WÓJT GMINY WILKOWYJE OTRZYMAŁ TELEFON Z WOJEWÓDZTWA, A PONIEWAŻ NIKT NIE POTRAFI MU WYJAŚNIĆ PO CO ZOSTAŁ TAM WEZWANY, OBAWIA SIĘ ŻE OTO WYSZŁY NA JAW WSZYSTKIE JEGO DOTYCHCZASOWE SZWINDLE I SĄDZI IŻ ZOSTANIE TAM ARESZTOWANY. NATOMIAST JEGO ŻONA HALINA STARA SIĘ WYJAŚNIĆ CÓRCE, ŻE OJCIEC MOŻE ZOSTAĆ ARESZTOWANY I TRAFIĆ DO WIĘZIENIA, NA CO DZIEWCZYNA PYTA:
"TO JA TERAZ BĘDĘ CÓRKĄ WIĘŹNIA POLITYCZNEGO?"
"TAK, POLITYCZNEGO CZY INNEGO, ALE NA PEWNO WIĘŹNIA"
I JESZCZE JEDNO, GDY DO WILKOWYJ PRZYJEŻDŻA CHIŃCZYK, PAN CAO, PIETREK PRZEDSTAWIA GO SWOJEJ DZIEWCZYNIE - JOLI, NA CO ONA PRZERAŻONA PYTA:
"O MATKO, PAN KAKAO" 😂
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz