KILKA ZABAWNYCH SCEN Z
POLSKICH FILMÓW I SERIALI
Dziś jedynie przypomnienie kultowego serialu z lat 70-tych pt.: "Czterdziestolatek", opowiadającego o perypetiach życia mężczyzny, który ukończył lat czterdzieści i wkracza w nowy etap, który niektórzy specjaliści nazywają: "kryzysem wieku średniego". Młodość ucieka, jest się już coraz starszy, ale jednak jeszcze nie na tyle, aby "zdziadzieć" i często pragnie się powrócić do tych lat młodości, które były bujne i ciekawe. Mężczyźni lubią w tym czasie zająć się swymi pasjami, powrócić do dawnych przyjemności, przypomnieć sobie "stare lata" (a nawet stare miłości) itd. To właśnie występuje w tym serialu, gdzie główny bohater - Stefan Karwowski (w tej roli Andrzej Kopiczyński), mąż i ojciec dwójki dzieci (Jagody i Marka), a jednocześnie inżynier budownictwa, pracujący (w serialu głównie) na budowie Trasy Łazienkowskiej i Dworca Centralnego w Warszawie (które powstały właśnie w latach 70-tych). Stefan Karwowski zmaga się z wieloma pokusami (jak np. gdy próbuje rzucić palenie i nie wie co ze sobą zrobić, stając się utrapieniem dla rodziny), jak poleca swojemu szefowi płyn na porost włosów od cyganki, która to potem okazuje się zwykłą oszustką, a dyrektor ma za to pretensje właśnie do Stefana, albo gdy inżynier Karwowski pragnie zadbać o kondycję fizyczną i zapisać się do jakiegoś klubu sportowego (by uprawiać jakąkolwiek - ponieważ nie ma nic konkretnego na myśli - dyscyplinę sportową). Jego żoną na imię ma Magda (w tej roli Anna Seniuk), a w pierwszym odcinku, gdy Stefan przypomina sobie swoje młode lata i dawną miłość (która pojawia się w jego głowie, biorąc kąpiel w łazience jego mieszkania i prosi go, by umył jej plecy). Do drzwi łazienki puka wówczas Magda i owa "wyobrażona miłość" Stefana zadaje mu pytanie: "To twoja żona? Ładna jest, podoba ci się?", na co on odpowiada: "Wiesz, nawet nie, ale dzieci bardzo się do niej przywiązały" (😂).
W serialu pokazana jest też postać tzw.: "kobiety pracującej" (w tej roli niesamowita Irena Kwiatkowska), czyli pojawiającej się w każdym odcinku tej samej kobiety, która wykonuje inny zawód (w jednym z odcinków zapytuje ona Stefana: "Jak pan myśli, ile mam lat", na co ten przez grzeczność nie odpowiada, gdyż wygląda na ok. 60, a ona na to: "Mam dokładnie 33 lata. Na taki wiek trzeba sobie zapracować. Ja jestem kobieta pracująca - żadnej pracy się nie boję". Jest też postać technika budowlanego - Romana Maliniaka (w tej roli niezapomniany Roman Kłosowski), który często działa Stefanowi na nerwy, jako że jest wścibski i przemądrzały. Równie mocno na nerwy działa Stefanowi dyrektor w warszawskiej Stacji Filtrów i Wodociągów (gdzie pracowała Magda Karwowska) inżynier Mieczysław Gajny (grał go Wojciech Pokora), który na Stefana działa jak "płachta na byka". Stefan Karwowski miewa różne perypetie, raz się nawet zakochuje w odcinku specjalnym pt.: "Motylem jestem, czyli romans 40-latka" (a drugi raz w serialu pragnie flirtuje z pielęgniarką ze szpitala, w którym pracuje jego dobry przyjaciel - Karol Stelmach [w tej roli Leonard Pietraszak]) w piosenkarce Irenie Orskiej (zagrała ją prawdziwa piosenkarka - Irena Jarocka) i pragnie dla niej porzucić żonę i dzieci, ale ostatecznie z romansu nic nie wychodzi i Stefan wraca do rodziny. Serial "Czterdziestolatek" był w latach 70-tych bardzo popularny w Polsce i to do tego stopnia, że dwadzieścia lat później nakręcono (już jednak nieudaną) wersję pt.: "Czterdziestolatek. 20 lat później", w którym Stefan i Magda są już dziadkami i ledwie odnajdują się w zmieniającej się kapitalistycznej rzeczywistości lat 90-tych.
A postanowiłem zaprezentować ten właśnie serial z przyczyn... osobistych, jako że sam też jestem czterdziestolatkiem. 😎
"CZTERDZIESTOLATEK"
INTRO
REMONT MIESZKANIA
PETYCJA
1:23 - "PAN, PANIE MALINIAK NAPRAWDĘ CHCE ZOSTAĆ KIEROWNIKIEM?"
1:30 - "NIE MOŻE TAK BYĆ, ŻEBY NIE BYŁO KIEROWNIKA"
"KIEROWNIK MUSI BYĆ I BĘDZIE. JA TU PANU OBIECUJĘ PRZY ŚWIADKACH, ŻE JAK MI PAN PRZYNIESIE DYPLOM NA NAZWISKO "MALINIAK ROMAN"... TO JA PIERWSZY WYSUNĘ PANA NA KIEROWNICZE STANOWISKO"
1:50 - A POLITECHNIKI TELEWIZYJNEJ MOŻE BYĆ..."
WIZYTA NA WĘGRZECH
0:38 - "CZY PAN JEST POLAK? POLAK Z POLSKI?
0:48 - "JA CHCĘ KUPIĆ KRYSZTAŁ, JA POLSKA"
"DLACZEGO PAN TAK ŻLE PO POLSKU MÓWI?" 😃
PRZYJAZD RODZINY ŻONY
7:35 - "PRZYJECHALIŚMY KUPIĆ TEN SAMOCHÓD I MAMY ZE SOBĄ GOTÓWKĘ, DOSYĆ SPORĄ... GDZIE MASZ SCHOWEK? SEJF, GDZIE TRZYMASZ PIENIĄDZE I KOSZTOWNOŚCI?"
"PIENIĄDZE TO JA TRZYMAM NA KSIĄŻECZCE "PKO"..."
8:40 - "STEFAN, TY SE NIE MYŚL NIC ZŁEGO, ALE TY MASZ MAŁO DO CZYNIENIA Z PIENIĘDZMI, A DLA MNIE TO SĄ TRZY OSTATNIE KONTRAKTY - DWA MIOTY KRÓLIKA I JEDEN TRANSPORT BROJLERÓW DO ANGLII"
DZIADEK ZAGINĄŁ (Z PIENIĘDZMI)
KUPNO SAMOCHODU NA GIEŁDZIE
3:40 - "JA JESTEM KOBIETA PRACUJĄCA, ŻADNEJ PRACY SIĘ NIE BOJĘ... A CO, ZMIENIŁ PAN MAŁŻONKĘ, CZY MAŁŻONKA ZMIENIŁA FIGURĘ?"
"NIE, TO MOJA SZWAGIERKA"
8:00 - "NIEZŁY WÓZ, CO?"
"NIE MA DOBRYCH WOZÓW"
"DYFERENCJAŁ SZLAG TRAFIŁ"
REZERWISTA
0:20 - PODPORUCZNIKU, ZRÓBCIE ZBIÓRKĘ, MAM KILKA UWAG DO PRZEKAZANIA"
"PODODDZIAŁ PODLEGA MOJEJ KOMENDZIE I JA BĘDĘ WYDAWAŁ ROZKAZY!"
"W ZAKRESIE SPRAW WOJSKOWYCH, ZGODA, ALE JEŚLI CHODZI O SPRAWY TECHNICZNE, TO JA TU BĘDĘ ALFĄ I OMEGĄ. ZRÓBCIE ZBIÓRKĘ"
"PANIE MALINIAK, NIECH PAN PAMIĘTA ŻE JA TU JESZCZE WRÓCĘ I TO WCZEŚNIEJ NIŻ SIĘ PAN SPODZIEWA"
1:00 - "CO TO, PANIE DYREKTORZE, TO ON TERAZ BĘDZIE PANEM KIEROWAŁ?"
"BZDURA, NICZYM NIE BĘDZIE KIEROWAŁ - BŁAZEN"
1:05 - "TA BUDOWA BYŁA OD LAT ZABAGNIONA, W UWAGI NA NIEUDOLNOŚĆ DYREKCJI PRZEDSIĘBIORSTWA. NA SZCZĘŚCIE NIEWŁAŚCIWI LUDZIE ZOSTALI ODSUNIĘCI I MY JESTEŚMY TU PO TO, ABY RAZEM Z WAMI TĘ ROBOTĘ PODCIĄGNĄĆ"
1:40 - "JEST TO URZĄDZENIE, POZWALAJĄCE NA PEŁNĄ AUTOMATYZACJĘ STEROWANIA NA ODLEGŁOŚĆ..."
2:15 - "A MNIE TO NIE IMPONUJE, JA UWAŻAM TO WRĘCZ ZA SZKODLIWE. A SŁYSZAŁ PAN O ODKRYCIACH ARCHEOLOGICZNYCH? PRACOWALI KOPARKĄ I NAGLE PATRZĄ - KOŚĆ. MASZYNA BY TO OD RAZU WYRZUCIŁA... I POTEM OKAZAŁO SIĘ, ŻE TO JEST KOŚĆ PINATOKROPUSA Z OKRESU PRZEDPOTOPOWEGO"
OTWARCIE TRASY ŁAZIENKOWSKIEJ
1:50 - "JA TU BYŁEM CO NIEDZIELA, KONTROLOWAŁEM WSZYSTKIE ODCINKI"
"A JA TO PROSZĘ PANA PRACOWAŁEM, W DNI POWSZEDNIE"
"TERAZ, KIEDY TRASA GOTOWA, TO CO DRUGI TAK MÓWI. A JA JAKOŚ PANA NIE PAMIĘTAM"
"NIE PAMIĘTA MNIE PAN? TO TERAZ MNIE PAN ZAPAMIĘTA!"
0:25 - "STÓJ! BO BĘDĘ STRZELAŁ" 😅
2:10 - "A MOŻE JA GO NIE TRAFIŁEM, MOŻE ON SIĘ SAM WYWRÓCIŁ?" 😄
"NIE ROZRÓŻNIAMY ZNAKÓW DROGOWYCH"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz